OPISOWY 🛑CRINGE ALETR🛑

763 16 19
                                    

×dopowiedź autorki :🛑CRINGE ALERT🛑 odrazu mówię że to będzie bez jakichkolwiek bezbłędnych interpunkcyjne zdań,akapity zapewne są w miejscach w których nie powinny być a kropki i przecinki mogą byc lub nie być, przepraszam was za to, jesli nikt nie ogarnie o co mi chodziło to napisze streszczenie xD, dobra miłego czytania ×

-marinette-
Następny dzień

   Byłam dzisiaj bardzo zestresowana, w końcu miałam się spotkać z moją byłą miłością, Adrienem i zaprowadzić Sophie do Chloe i wymigać się żebym nie musiała być tam z nimi. Kurde co mogłabym powiedzieć.... Przecież nie powiem im że mnie nie będzie bo idę się spotkać z Adrienem ugh! Muszę coś szybko wymyśleć... Dobra teraz muszę się ubrać... Stanęłam przed szafą, otworzyłam ją i zaczęłam się przyglądać ubrania.
-Kurde nie mam w co się ubrać- powiedziałam sama do siebie
Patrzyłam się już na szafę chyba z 30 minut, aż w końcu zdecydowałam się na ciemną bluzkę i jeansy niebieskie, bo czemu nie ( xD). Ubrałam się, pomalowałam się i czekałam na Sophie.
Po 10 minutach usłyszałam dzwonek do drzwi, wstałam szybko z łóżka zabrałam telefon i torebkę i podbiegłam odtworzyć drzwi, za nimi stała moja kuzynka.
-hej phia, gotowa ?- zapytałam
-Hejka Marii, tak gotowa a ty ?
-ja też, dobra chodźmy
        Zamknęłam drzwi na klucz wzięłam Sophie pod ramię i poszłyśmy pod dom Chloe, szłyśmy w ciszy ale moje myśli były przepełnione tym co powiem aby wymiać się z naszego spotkania. 
    Po 20 minutach byliśmy już pod domem Chloe. Sophia pewnym krokiem poszła do przodu ale ja się zawahałam, wyciągnęłam telefon postaram zrobić się zdziwioną minę, czułam wzrok Sophie na sobie. Powoli podniosłam głowę i zaczęłam mówić:
- Phia ja przepraszam ale dostałam wiadomość i muszę się z kimś spotkać - odchrząknełam trochę nerwowo - przepraszam ale naprawdę muszę iść... Nie da się tego przesunąć....
-um... Okey dobra to idź jak to takie ważne, jakby coś się działo to pisz
- dobrze, ja już muszę iść pa, przekaz przeprosiny Chloe
-dobra pa

~okolo 15 mint później ~

   Siedziałam na ławce w parku i czekałam na Adriena przeglądając Instagrama. Nagle popatrzyłam się przedsiebie i zobaczyłam Adriena który stał nademną.
-oooo hej Adrien- powiedziałam wsumie zaskoczona
-no cześć Marinette
-chciałeś się spotkać, więc słucham co chciałeś ?
-wiec tak em... Wiem o wszystkim ...
-O jakim wszystkim ? - spytałam zbita z tropu
- Że ćpasz, pijesz, palisz i grozisz Lili- powiedział mocno wkurwiony Adrien
-Czekaj... Co ja nigdy nie ćpałam więc o co ci chodzi, tej całej Lili też nie groziłam, kto ci to powiedział?!
- Lila, pokazała mi zdjęcia, były one niewyraźne ale jednak było można dostrzec twoja twarz, pokazała mi też screenshoty gdzie jej grozisz!
- ale ja nigdy jej nie groziłam, nigdy kurwa nie ćpałam!
-tak, tak przestań już kurwa kłamać cały czas, jest to już żenujące, Lila nic ci nie zrobiła a ty ją prześladujesz i jej grozisz. Nie poznaje cię Marinette!
- Kurde super po prostu fajnie że wierzysz komuś kogo znasz chyba rok a nie komuś kogo znasz chyba 5 lat (dla tych którzy się pogubili chodzi o Marinette). Nawet nie mam ochoty z tobą rozmawiać więc pójdę jak najdalej od ciebie, żegnaj Adrien Agrest- powiedziała Marinette i odbiegła od niego.
- Czekaj .... - usłyszałam jak Adrien zaczął coś mówić ale szczerze miałam to gdzieś, zdenerwował mnie jak nikt inny dzisiaj.
      Biegłam już jakiś dłuższy czas, wybiegłam z parku i trafiłam na ulicę na której było bardzo mało ludzi, nagle zatrzymałam się ponieważ na kogoś wpadłam, pomyślałam sobie “boże tylko nie to, nie teraz „
-ja bardzo przepraszam- powiedziałam szybko i moje policzki pokryły się lekkimi rumieńcami gdy zobaczyłam kto to - Luka ? Co ty tu robisz ?
-Nie przepraszaj, nic się nie stało - powiedział Luka i uśmiechnął się - mógłbym ci zadać to samo pytanie, ale ty zadała mi je pierwsza więc ja jestem tutaj ponieważ zrobiłem sobie spacer
-oh.. fajnie - odchrzaknełam nerwowo
-wiec co tu robisz Marinette?
- Em... Spotkałam się z Adrienem ...
-co...
(Koniec)

__________
Okej to była duża dawka cringe 😬😬 
Jeśli wasze oczy się wypaliła mogę zafundować wam wizytę i okulisty
Zdecydowanie nie powinnam pisać takich rozdziałów hahah
Chcecie streszczenie tego ?
Później powinny pojawić się nowe rozdziały, które nie będą takim dużym gównem 😅 ❤️
Pa pa ❤️

MIRACULUM INSTAA Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz