By Accident - niall horan

3

Podniosłam szybko głowę zastanawiając się skąd znam ten głos.
I wtedy zobaczyłam że: po pierwsze, okulary które ma na sobie należą do mojej siostry i właśnie po nie tu przyszłam i po drugie że widziałam tego chłopaka jakieś 20 minut wcześniej na scenie.

Otworzyłam szeroko buzię starając się zrozumieć jakim sposobem się tutaj znalazłam. Chłopak patrzył na mnie pytającym wzrokiem.

Po chwili stania tak w ciszy powiedziałam
- musisz mi oddać te okulary - Niall, (przypomniałam sobie że tak ma na imię) popatrzył na mnie zdziwionym głosem i powiedział
- wow, nie spodziewałem się że to będzie pierwsze co powiesz. Zwykle kiedy ktoś mnie widzi zaczyna piszczeć - tu zaczął imitować piski fanek - "PATRZCIE TO NIALL Z 1D!" , albo "NIALL BLONDE IRISH PRINCESS!!", poza tym, czemu mam ci je oddać?, podobają mi się
- ponieważ są mojej siostry, zgubiła je pod sceną - odpowiedziałam spokojnie
- więc byłaś na koncercie?
- tak, moja siostra potrzebowała opiekuna więc z nią poszłam
- a, czyli nie jesteś fanką?
- nie
- okej
- ale gdyby moja siostra cię zobaczyła oszalała by z radości
- um, okej, a czemu tu jesteś?
- moja siostra poprosiła mnie o swoje okulary, więc przyszłam ich tu poszukać, udało mi się wejść tędy, więc szkorzystałam z okazji, aby nie przepychać się przez ten tłum, niczym w "dark moon cafe", w weekend
- znasz tą kawiarnię?
- oczywiście że tak, kto jej nie zna?
- no tak, to prawda - zapadła bardzo (uwierzcie mi, BARDZO, niezręczna cisza)
- tooo, ja już pójdę
- pa
- pa?

Odeszłam od chłopaka i wróciłam do auta cały czas myśląc o Niallu. Na żywo, kiedy przed nim stałam stwierdziłam że chyba jednak on ma najlepszy głos.

Wsiadłam do pojazdu i zobaczyłam że Amy zasnęła. Nie dziwię się skakanie i wrzeszczenie przez 3 godziny musiało ją wykończyć. Kiedy dojechałam do naszego domu było około 1 w nocy.

Nasz tata pomógł mi wnieść śpiącą Amy na górę, do jej pokoju a ja położyłam się u siebie i zmęczona przebrałam się w piżamę.

Kiedy już zasypiałam pomyślałam sobie o Niallu w okularach; podniosłam się szybko i zakryłam twarz ręką na myśl o tym co zrobiłam.  A raczej o tym czego nie zrobiłam. Nie wzięłam od niego tych głupich okularów!

Amy mnie rano zabije za to że nie wzięłam od niego autografu i przede wszystkim jej okularów. No trudno, może przynajmniej założy je na jakiś wywiad i Amy będzie mogła oglądać go w telewizji.

_________________
po pierwsze, przepraszam że tak długo nic nie pisałam, nie miałam jak używać aplikacji więc nie mogłam pisać,
po drugie, mam nadzieję że ten rozdział się podobał i obiecuję że następny będzie dłuższy<3