2 rozdział

217 24 4
                                    

Autor
Na początek dziękuje osobą które to wogóle to czytają więc bardzo dziękuje❤

/Ora/ POV

To był tamaki objoł cię delikatnie a mirio pobiegł po wychowawczyni jak największym sprintem
Zaczełam się trząść i zaczełam odlatywać...

Gdy się obudziłam byłam w łóżku szpitalnym w pokoju pielęgniarki koło mnie siedziała nijire a koło niej stał  tamaki mirio stał po drugiej stronie
Nie mogłam prawie nic powiedzieć jedyne co wykrztusiłam to

O- c-o s-ię sta-ło?

Cała trójka staneła nademną i cię przytulili to uczucie było dla mnie dziwne odrazu usłyszałaś dziwny głos

R- odsuńcie się  bo ją udusicie

mój wzrok padł na staruszke która wzieła sprawdziła twój oddech i powiedziała

R - już jest wpożądku

Na jej twarzy pojawił uśmiech chciałam go odwzajemnić ale nie potrafiłam
Podniosłam się i wstanełam z łóżka wauważyłam krew na mundurku stałam  się całowanie blada bardziej niż moja skóra wyglądałam jak martwa i przypomniał ci się mój pierwszy wymiot w sierocińcu przy opiekunce to uczucie mnie ogarneło znowu i zaczełam się trząść mój oddech był niespokojny moje nogi się ugieły podemną byłam na kolanach spadłam na podłoge i nie mogłam przestać krzyczeć z moich oczu zaczeł lecieć wodospad łez staruszka się przytuliła i kazała wyjść całej trójce z gabinetu

//tamaki// POV
Wyszłem niepewnym krokiem słysząc krzyk dziewczyny zastanawiałem się czy stało się to pierwszy raz lecz ta myśl została mi przerwana przez komunikat dyrektora

D. N- wielka trójka proszona do gabinetu dyrektora

Popatrzałem na mirio i nijire a oni na mnie pobiegliśmy tam jak najszybciej się da

D. N - usiądźcie...

Byli tam wszyscy nauczyciele

D. N - Ora Aleko to dziewczyna która straciła rodziców w wieku 7 lat żyła w sierocińcu do 15 roku życia jest słaba emocjonalnie po wymiotach jest pozbawiona jakich kolwiek emocji jedyną emocji jest smutek lekko widoczny i potrzebuje naszej pomocy UA jest szkołą dla bohaterów lecz ta osoba potrzebuje pomocy psychicznej

M- a jej moc?

D. N - pojawiła się w wieku 3 lat.

T- a wymi-oty?

D. N - w wieku 7 lat w sierocińcu

N- a jak mamy jej pomóc?

D. N - potrzebujemy czasu do pozbycia uczucia niepewności

Drzwi się lekko uchyliła a przez je weszła Ora drobna weszła lekkim cichym krokiem i usiadła koło mnie to uczucie ją przeraziło gdy wzrok nauczycieli podł na nią że współczuciem

Delikatnie ją dotknołem i przytuliłem poczułem jak jej delikatne ręce mnie obejmują wokól tali to uczucie było dla mnie miłe to uczucie jej delikatnych czarnych włosów dotykających mojej szyji mała dziewczynka wyglądała jak lalka nie taka zwykła lecz szklana lalka wyglądała przepięknie BOŻE TAMAKI NIE MÓW O OSOBIE KTÓREJ PRAWIE NIE ZNASZ !
Lecz jej urody mogła by pozazdrościć nawet nijire a tym bardziej modelka.

//Ora// POV
Czułam jak duże lecz delikatne ręce tamakiego mnie obejmowały zaczełam lubić to uczucie i dałam mu mnie pogłaskać po głowie

Dobra tak wiem to ja ale chciałabym no skończyć tu ponieważ jestem zmęczona i wgl i życze miłego dnia /wieczora przepraszam za błędy 🙂

489 słów

tamaki x reader [Znowu Zamykam ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz