Czytajcie w czarnej wersji dla lepszego aesthetic.

🤍🤍🤍

☠︎ ☠︎ ☠︎ ☠︎ ☠︎

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

☠︎ ☠︎ ☠︎ ☠︎ ☠︎


- Oto wasz pokój, miłego pobytu- powiedział do nas recepcjonista.

-Dziekujemy- odpowiedziałam.

Zaczełyśmy targać nasze walizki do podanego nam pokoju.

205c

Gdy weszłyśmy, zobaczylyśmy mały, przytulny pokoik.

- I tak długo w nim nie będziemy przebywać- powiedziała do mnie  Emilia z uśmiechem na ustach.

Tak. Rzuciłyśmy wszystko i wyjechałyśmy do Korei aby tu zacząć żyć i zarabiać wielkie pieniądze.  Był to nasz wspólny pomysł, aby zacząć nowe życie. Lepsze.
Przez wakacje pracowałyśmy w różnych pracach żeby zarobić na wyjazd. Chciałyśmy zarobić tu łatwe i dobre pieniądze, dlatego zdecydowałyśmy się na zostaniu stripizerkami w Seulu. Chciałyśmy spróbować czegoś nowego od życia.

Zaczęłyśmy wypakowywać nasze bagaże.

Jest godzina 13.
O 18 mamy iść do klubu i zawiadomić, że będziemy tam pracować.

-Jestem podekscytowana a ty?-powiedziała blondynka

- Ja też, choć trochę się stresuje- powiedziałam lekko zmieszana.

- Nie ma czym. Zobaczysz zarobimy miliony i-

- I znajdziemy bogatego i przystojnego koreańczyka- powiedziałam dumnie.

Zaczęłyśmy się śmiać.

Postanowiłyśmy wyjść na miasto przed pójściem do klubu. Poszłam do toalety i zaczęłam prostować moje farbowane, czarne, długie włosy.

Pomyślałam, że zrobię sobie dziś dosyć mocniejszy makijaż niż zawsze. Dokleiłam rzęsy, wymalowałam powieki na brązowo. Nałożyłam rozświetlacz na oliwkową skórę i błyszczyk na moje dość duże naturalne usta. Po około godzinie byłam gotowa. Spojrzałam w lustro i uśmiechnęłam się.

W mojej poprzedniej miejscowości dużo dziewczyn miało do mnie problem o to jak wyglądam. Byłam popularna, więc zazdrościły mi wyglądu, czy też powodzenia u płci przeciwnej. Nie widziałam w sobie kogoś wyjątkowego. Zazdrościć mogły Kylie Jenner, nie mi. Przez to nie miałam dużo prawdziwych przyjaciółek, każda chciała się kolegować ze mną ze względu na wygląd, czy też chłopaków. Sama żadnego nie miałam.

Zostało mi się tylko ubrać. Postawiłam na czarne spodnie z dziurami i top bez ramiączek. Moje 160 wzrostu nie pozwalało mi na bycie wysoką więc ubrałam buty na koturnie.

Gdy już byłam gotowa zobaczyłam makijaż Em. Blondynka miała złoty cień który uwydatniał jej niebieskie oczy. Usta pomalowane na czerwono uwydatniały jej kolczyk pod wargą. Ubrana w skórzane spodnie i crop top zaczęła robić nam zdjęcia.

-Damn laska, dobrze wyglądasz- powiedziałam ustawiając się do kolejnego zdjęcia.

-Ty też. W tej pracy powyrywamy dobre dupy. Czuje to- powiedziała mrużąc oczy.

- Dobrze a teraz chodźmy na miasto!- krzyknęłam i zaczęłam kierować nas w stronę drzwi.

Zjechałyśmy windą na dół i wyszłyśmy z naszego hotelu.

Jesteśmy mega podekscytowane, ponieważ Seul jest miastem k-dram. A my uwielbiamy je oglądać.

-Ciekawe czy spotkam tu mojego Han Seo-Joon'a- powiedziała rozglądając się.

- A ja mojego Suho- zaczęłam robić zdjęcia pięknych ulic w Seulu.

(aut. K-drama „True Beauty"
jestem Team Suho hehe)

Mijałyśmy pełno koreańczyków jak i turystów. Strasznie podoba mi się ten kraj i mam nadzieję, że zamieszkamy tu do końca życia.

Chodzenie po atrakcjach w Seulu zajęło nam parę godzin. Po zapoznawczej wycieczce wróciłyśmy do hotelu o 20.

Na 22 miałyśmy się stawić w klubie.

Na szczęście klub był zaledwie przecznice stąd więc postanowiłyśmy się przejść.

Szłyśmy ciemnymi ulicami Seulu i rozmawiałyśmy.

Zaczęłyśmy się wygłupiać i machać do przechodniów. Nawet poznałyśmy jednego chłopaka.

- Pierwszy dzień i już kogoś znamy- zaśmiałam się machając do samochodów z chłopakami.

- Idealnie, o to chodzi. Sandra, chyba już widzę klub- powiedziała wysoka

⛓ Stripper- Jungkook ⛓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz