I need you my dear

18

Pov Yuri

Chodzę normalnie do szkoły, zdobywam przeciętne oceny, bo nie najlepiej mi idzie z nauka. Moja relacja z Mina się umacnia, tak samo zresztą jak z Jungwoonem i Woojinem. Seol wyprowadziła się z domu. Stwierdziła ze będzie studiować za granicą, więc wyjechała. Poszłam w jej ślady i też wyprowadziłam się z domu i zamieszkałam razem z Mina w ślicznym apartamencie z widokiem na morze. Mój pokój był w jasnych kolorach. Miałam śliczne białe łóżko, biało-szarą toaletkę, ogromniasta szafę, beżowy fotel i beżowo-szaro-białe dodatki. Pokój Miny, salon, kuchnia i łazienka też były w jasnych odcieniach. Wybrałyśmy korzystną dla nas lokalizacje, bo jest blisko praktycznie wszędzie. Do galerii, do kina, do szkoły, na stacje kolejową, do supermarketu.

Z Tae też bardzo się zżyliśmy. Generalnie to z całym K3 się zaprzyjaźniłam, o dziwno Mina także. Wszyscy są bardzo towarzyscy i mili. Uwielbiam każdego z nich jak ich bliżej poznałam wiem, że większość plotek na ich temat są nie prawdzie.

Felix, jest bardzo specyficznym człowiekiem. Na początku naszej znajomości nie przepadał za bardzo za mną, lecz chyba mnie już polubił. Trzyma mnie ciągle na dystans. Jeszcze go nie rozgryzłam, ale uda mi się na pewno Kihyun, jest bardzo opiekuńczy. Ma także najmocniejszą z nas głowę. Może wpić tak dużo ze ojejku strasznie dużo. Tak tez, kiedy jesteśmy nachlani pilnuje żebyśmy nie zrobili nic głupiego. Eunwoo, to taki nieprzewidywalny człowiek. Zawsze odpali coś głupiego, czy to w szkole czy na jakiejś domówce. Nigdy nie przewidzisz co teraz zrobi. Suho ,zawsze jak z nim rozmawiam czy spędzam czas poprawia mi się humor. Nie wiem, jak on to robi, ale zawsze z nim jest zabawnie zresztą tak jak pozostałymi członkami K3. Z nim najlepiej się dogaduje. Jest dla mnie jak brat. Tae, jest bardzo uroczy, pomocny i chyba się w nim zauroczyłam. Spędzam z nim ostatnio bardzo dużo czasu. Jest wspaniałym przyjacielem, lecz jest dla mnie jest przyjacielem, który mi się podoba. Wszyscy mówią, że bylibyśmy super parą, ale czy tak by było? Nie wiem, czy uda mi w nowym związku, trochę się cykam.

W moim życiu się w końcu ułożyło i mogę powiedzieć, że jestem bardzo szczęśliwa.

...

Właśnie z Mina jedziemy pociągiem na koncert Exo w Seulu. Nie mogę się doczekać, bo spotkam się też tam z Yuri. Tak mi jej brakuje.

Właśnie weszliśmy do pokoju hotelowego. Mamy piękny pokój z dwoma oddzielnymi łóżkami w biało - beżowych kolorach, dużą białą szafę z dużym lustrem.

Właśnie szykowaliśmy się na koncert. Chcieliśmy ubrać podobnie, więc zaproponowałam, że kolor, który będzie dominował to brązowy i czarny. Założyłam brązowa zamszową sukienkę. Do tego założyłam skórzaną czarną kurtkę, brązowe średnio wysokie kowbojki. Całą stylizacje podkreśliłam lekkim makijażem. Mina założyła lamparci top, czarna dopasowana spódniczkę, botki na obcasie i ta sama kurtkę co ja.

Właśnie dojechaliśmy na koncert.

-YURI!!- krzyknęła Yuna kiedy mnie zobaczyła

-YUNA! Tak się za tobą stęskniłam - powiedziałam i przytuliłam się z nią.

Kiedy już się od siebie odkleiłyśmy zapoznałam ja z Mina. Szliśmy właśnie pod scenę, żeby mieć jak najlepszy widok.

Koncert trwał w najlepsze świetnie się bawiliśmy.

W Seulu spędziłyśmy cały weekend opowiedziałam Yunie o tym co się u mnie działo. Jest fantastycznie.

Mina dzisiaj poszła na jakiś zjazd rodzinny, więc mamy z Yuna cały dzień dla siebie. Postanowiliśmy pójść do kina. Właśnie kupiłyśmy popcorn i wchodzimy na sale.

-Ale mi tego brakowało - powiedziała nagle Yuna

-Czego dokładnie? - zapytałam

-Wypadów razem na jakieś zakupy czy do kina. Rozmów i głupich pomysłów, szkoda tylko że bez... - urwała

I nagle wszystko mi się przypominało. Zdradę Minhyuka z Semi.

-Yuri? Wszystko ok ?-powiedziała Yuna widząc moje zakłopotanie 

-Tak,tak. Chodzmy już na sale -powidziałam a Yuna przytakneła i poszłyśmy w kierunku naszej sali 

Wchodząc na sale zobaczyłam Minhyuka i Semi siedzących przed nami... całujących się. Serce zaczęło kłuć mi w klatce piersiowej. Złapałam się za nią i zaczęłam szybciej oddychać. W tej sytuacji próbowałam wybiec z sali, lecz słabo mi to szło. Ale udało mi się wyjść i znaleźć się w toalecie. Chciałam wejść do najbliższej kabiny, lecz mi się nie udało i zsunęłam się po najbliższej ścianie, którą napotkałam na swojej drodze. Zaczęłam płakać. Nie mogłam oddychać. Serce mnie kuło i dławiłam się łzami. Wszystko wróciło. To o czym tak bardzo chciałam zapomnieć.

-YURII! - krzyknęła Yuna, gdy mnie zobaczyła leżącą na ziemi 

-YURI!! Spokojnie już uspokój się, wdech i wydech - uspokajała mnie głaszcząc po głowie.

Chwile tak kucałyśmy na ziemi aż w końcu się uspokoiłam. Teraz wszystko wróciło. Może nie było po mnie widać, ale w głębi duszy chyba udawałam, że to się nie wydarzyło.

Przez resztę dnia udawałam, że wszystko jest w porządku. Tak jakby się to nie wydarzyło. Przynajmniej się starałam...

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

C.D.N