// Pozornie łatwe życie // Bnha // Toga Himiko

🥀Pierwsza lekcja🥀

-em... Jestem Himiko, przeniosłam się do tej szkoły i jestem tu pierwszy dzień, gdzie mogłabym odebrać plan lekcji i książki?                                                                                                                                            

-Już ci daje i zmykaj na lekcje bo nieciekawie będzie jak się spóźnisz pierwszego dnia w nowej szkole - mrugnęła do mnie wręczając mi książki                                                 

-Yyyy... Dziękuje bardzo! - Wybiegłam szybko z pomieszczenia - A no tak.. nie mam plecaka, musze poprosić o niego Aye - mruknęłam - trudno, będę je z sobą targać - wyciągnęłam plan lekcji-Pierwsza biologia.. sala 8? I teraz tylko trafić.. Dasz rade ! dasz rade.. Szłam przed siebie sprawdzając numerki na drzwiach 25...24...23..  Aż nagle złapała za ramie mnie jakaś dłoń, męska dłoń. Podskoczyłam przestraszona                                                                                                                                                

- Przepraszam, nie chciałem cię przestraszyć                                                                                                        

-Nie szkodzi - Obróciłam sie i zobaczyłam z pozoru ponurego wysokiego chłopaka, z granatowymi włosami odchylonymi śmiesznie do tyłu                                                                                    

-Więc, kim jesteś i czego szukasz?                                                                                                                               

-Nie twoja sprawa, szukam sali numer 8 - może to było nie miłe, ale chłopak sprawiał wrażenie znudzonego, więc stwierdziłam że nie będe wszystkim na około sie przedstawiać                             

-Mhm.. Dziewczynko sala 8 jest na górnym korytarzu, schodami w górę o tutaj -wskazał ręką na schody na drugim końcu korytarza - i potem pierwsza sala po lewej, nie ma za co                           

-Dzięki..- odburknęłam i pobiegłam w wskazanym kierunku, dziewczynko ? Niech spada! Jest może o rok starszy, max 4 lata, było mi troche głupio ale stwierdziłam że przecież nie musze być miła dla wszystkich, prawda? Nie zastanawiając sie otworzyłam drzwi do sali i zobaczyłam około 20 uczniów i nauczycielke która widząc mnie urwała wyraz w pół słowa, wyglądała nieco dziwnie, wyzywająco, tak chyba nie powinna wyglądać nauczycielka. Dobra, nie moja sprawa. 

 -O jesteś już! Przedstaw się proszę i powiedz coś o sobie i zajmij miejsce koło Denkiego-Dobrze... - nienawidziłam być w takiej sytuacji, nie lubie jak ludzie skupiają swoją uwage na mnie, pozatym kto to ten Denki? Halo przecież ja tu nikogo nie znam, spojrzałam na około 20 par oczu wpatrzonych we mnie i zrozumiałam że musze coś powiedzieć                                                           

  -No to um.. Jestem Himiko, Himiko Toga i od dzisiaj chyba będziemy razem w klasie... - zerknełam na panią nauczycielke                                                                                                                               

-Tak, masz racje, od dzisiaj to twoja nowa klasa, a teraz możesz usiąść koło Denkiego jak mówiłam - zobaczyła moje pytające spojrzenie - Ah zapomniałam że jeszcze nie poznałaś swoich kolegów z klasy, Denki to ten blondynek w ławce pod oknem.Ruszyłam szybkim krokiem, odłożyłam książki na ławke i usiadłam zawstydzona nawet nie patrząc na tego typa koło mnie. Pani nauczycielka kontynuowała lekcje a ja nie mogłam sie skupić i obserwowałam osoby siedządze niedaleko mnie, najbardziej zaciekawiła mnie dziewczyna z różową skórą i rogami o! albo chłopak z blizną na oku, jeszcze taki jeden chłopak ma ogon a inny dużo części ciała. Przyznam że moje życie szkole zapowiada sie naprawdę ciekawe. Pozatym są jeszcze osoby z innych klas, naprzykład ten koleś dla którego byłam nie miła.Zanim sie obejrzałam zadzwonił dzwonek i wszyscy razem ze mną opuścili klase.