-Himiko ty nadal śpisz ?! powinnaś już być gotowa - obudził mnie donośny krzyk kierowniczki
Przez chwile zbierałam myśli, a no tak! zapomniałam że to ten dzień,
dzień na który czekałam od dawna. Znaleziono mi rodzinę zastępczą i opuszczę ten zapyziały sierociniec.
-mhm...za 5 minut będę gotowa - odmruknęłam leniwie schodząc z łóżka
-no mam nadzieje...Inaczej nigdzie nie jedziesz
Szybko podbiegłam do szafy, krótką chwile zastanawiałam się czy ubrać się w dres czy może bardziej elegancko. Wybrałam tą drugą wersje. Ubrałam żółto-czarną spódnice w kratkę, do tego białą koszule a do tego czarne buty na małym obcasie. Włosy sybko zawiązałam w moje dwa niezgrabne koki, czyli tak jak zawsze. Wychodziłam już, ale pomimo wcześniejszych ustaleń cofnęłam się i zwinnie zabrałam jeszcze bluzę, od razu nakładając ją na swoje ciało.
-Jesteś wreszcie! Taksówka już czeka -powiedziała równocześnie otwierając mi drewniane drzwi wyjściowe.
Od razu gdy wyjrzałam za drzwi zauważyłam żółty samochód stojący na parkingu przed sierocińcem, od razu do niego podbiegłam i wskoczyłam do środka. Taksówkarz ruszył, a mnie ogarnął strach. Jaka ta rodzina będzie? Czy mnie polubią? A co jeśli zmienią zdanie i jednak mnie nie zaadoptują? byłam strzępkiem nerwów gdy taksówkarz oznajmił łagodnym głosem że dotarliśmy na miejsce. Niepewnie wyszłam i spojrzałam na kierowcę smutnym wzrokiem.
-będzie dobrze, zobaczysz- powiedział dodając mi otuchy
-Zobaczymy- lekko się uśmiechnęłam
Taksówka odjechała a ja zostałam zupełnie sama, spojrzałam przed siebie, dom z zewnątrz wyglądał na drogi i luksusowy ale te bardzo przytulny.
-dasz rade Himiko, dasz rade- mówiłam sama do siebie stojąc przed drzwiami
Nacisnęłam dzwonek trzęsącą się ręką, po chwili drzwi otworzyły się a przede mną stanęła brązowowłosa kobieta.
CZYTASZ
// Pozornie łatwe życie // Bnha // Toga Himiko
Kısa HikayeHistoria jest o życiu Himiko Togi, dla innych Himiko ma piękne i beztroskie życie ale w rzeczywistości nie jest tak kolorowo. Nie jest oparta na faktach, wymyśliłam ją samodzielnie, więc przepraszam jeśli komuś sie nie spodoba 🙁 Zapraszam do czytan...