Kim jestem?

101 6 2
                                    

-Cześć przyjaciółko -powiedziała dziewczyna ja ja zastanawiałam się czy ją znam
-Cześć kim jesteście? Kim ja jestem? -powiedziałam a ona się uśmiechnęła.
-Odsuńcie się od niej -powiedziała jakaś dziewczyna z tylu a oni się rozsunęli. Dziewczyna miała całe czarne włosy, a tył miała jakby pająka (nie wiem jak to dokończ wyjaśnić). -Pamiętasz cokolwiek
-Um nie nie zupełnie pamiętam tylko jak płakałam, i w pewnym monecie powiedziałam coś. Sama już nie pamiętam co i nagle ciemność. -Powiedziałam co wiedziałam
-Na prawe to może ci się przestawimy to coś sobie przypomnisz. Ja jestem Minori. -powiedziała spokojnie
-Ja jestem Toga Himiko -powiedziała ta sama dziewczyna która wcześniej nazwała mnie przyjaciółką
-Ja jestem Tomura. Tamura Shigaraki -dodał chłopak a właściwie mężczyzna
-Dabi
-A ja Twice
-Teraz sobie coś przypomniałaś
-Umm nie tylko coś dziwnego
-Co takiego -odpowiedziała szybko
-Nie nawidzę jak mi się patrzy na ręce -krzyknęłam i schowałem je za sobą
-Typowa Mayumi
-huh tak mam na imię -spytałam
-Em można tak powiedzieć -powiedziała
-Dobra powiedz mi coś o mnie i o was
-to tak jesteśmy ligą złoczyńców i chcemy zabić All Maighta
-Em nie przypominam sobie żebym była złoczyńcą
-A przypominasz sobie żebyś była bohaterem
-No nie
-No siedzisz ale wracają pewnie zastanawiasz się jak się tu znalazłaś otóż to było podczas starcia z bohaterami nie mieli żadnych skrupułów zabijali nas ale ciebie najbardziej. W pewnym monecie dostałaś w głowę i zemdlałaś
-Acha możecie teraz wyjść chcę się przespać bo strasznie mnie głowa boli -powiedziałam i się położyłam na łóżku na którym się obudziła.
-Już idziemy a i pamiętaj że jutro mamy trening żeby sprawdzić czy nie zapomniałaś jak się walczy -powiedziała dziewczyna z odwłokiem pająka
-Okej -zasnęłam ale w mojej głowie podczas snu miałam dziwny obraz to była jakaś postać. Chyba chłopak, połowa jego włosów była czerwona, a druga jego strona była biała. On prześladował mnie wszędzie widziałam jego włosy. Nie dawał mi spokoju. Czułam się jakby mnie prześladował. Wtem obudziłam mnie Toga.
-Wstawaj wstawaj jedz śniadanie ubierz się i ogarnij i trenujemy. Czy będziesz walczyć może nożem. -powiedziała widać było że jest bardzo podekscytowana
-Już już daj mi jeszcze 5 minut

Bakugo
-Ej Bakugo powiedz mi coś -powiedziała Uraraka
-Czego - prychnąłem
-Skąd wiedziałeś gdzie niby może być Mayumi i co się tak właściwie między wami stało
-Nie będę z wami o tym gadał -odpowiedziałem
-Właśnie bro -dodał Kirishima
-NIE BĘDĘ WAM O NIEJ I O MNIE NIC MÓWIŁ!! Jasne! -wrzasnąłem, ale w środku byłem rozbity. I tak Martyna nie była już tą dziewczyną co kiedyś... kiedyś często się uśmiechała nie wstydziła się tego ze jest spokrewniona z tym brokułem ani nie zakrywała oka. Gdybym mógł cofnąć czas... nie zrobiłbym tego co zrobiłem.

Martyna
Nie miałam siły wstać. Gdy już mi się to udało to nagle poczułam się obserwowana. Podniosłam głowę z poduszki i zobaczyłam jego.
-Co ty tu robisz Debilu -wrzasnęłam
-No co nie można się popatrzeć na ładną dziewczynę -powiedział spokojnie Dabi
-Sp*erdalaj, albo daj mi wodę -powiedziałam oburzona
-Ej ej ej księżniczko nie tak ostro. Pff jak mogłaś się mu spodobać -prychną
-Co komu się niby podobam -krzyknęłam
-No temu temu... kurczę zapomniałem jak on się nazywał. Aj No zapomniałem chyba mam amnezje
-Nie wyśmiewaj się ze mnie.

Dobra od autorki ważne przepraszam że nie pisałam bardzo długo, ponieważ byłam bardzo zajęta i nie mogłam

Ach bracie (izuocha )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz