Przed imprezą

121 11 3
                                    

*czwartek wieczór
- Deku !! - wydarła się na całe gardło
- czego - Odkrzyknął
- zdejmij zdjęcia na których jestem ja zamaże u mnie jak jakaś jest. Ok?
- spoko da się zrobić
Mój pokuj był już uprzątnięty ale było jedno ale mianowicie znowu dostałam esemesa
Od zastrzeżonego numeru
Szykujesz się na imprezę co
Rozglądnęłam się odruchowo. Zimowy nikogo nie zobaczyłam. Pomyślałam ze schowam mój prawdziwy pamiętnik ale najpierw zapisze w nim o kolejnym esemesie.
*następnego dnia po lekcjach
-To Chodźmy Ochako się przygotować - uśmiechnęłam się - potem ci coś powiem
- Ok to co chciałaś mi powiedzieć - powiedziała gdy przyszliśmy już do jej mieszkania
- Deku cie lubi naprawdę widzę jak na ciebie patrzy - gdy to powiedziałam zarumieniła się -tak czy siak musimy się szykować a i jeszcze jedno nie śmiej się oki
- ale z czego spytała - zdziwiona
- muszę ściągnąć opaskę
- A co masz pod nią
- Oko ale trochę inne niż drugie
Gdy zdjęłam opaskę powiedziała ze wyglądam uroczo. Zrobiło mi się milo postanowiłam zrobić na tej imprezie głośne wejście ubrałam się nie typowo czarna koszulka pod nią druga z długim rękawem i spódniczka z łańcuchem.
Byłyśmy gotowe z Ochako została nam jeszcze ponad godzina wiec postanowiłyśmy pogadać. Gadałyśmy o chłopakach. I spytała nie pewnie
-Naprawdę deku mnie lubi?
-Oczywiście -odpowiedziałam uśmiechając się
-A czy to nie się ktoś podoba -spytała i w tym momencie się  wzdrygnęłam
-No podoba mie się jedna osoba, ale ale nie sądzę żeby mnie lubiła -powiedziałam nie pewnie
-kto to powiedz - zaczęła mnie namawiać
-To to to to - nie mogłam się wysłowić - Todoroki -powiedziałam cicho , już od jakiegoś czasu mi się podobał wydawał się taki intrygujący
- Czekaj czekaj ten Shoto Todoroki
- tak ten zawsze wydałaś się taki spokojny i zarazem słodki - zaczęłam ale Ochako nie pozwoliła mi dokończyć i tak nie chciałam tego dalej mówiąc ale gdy o nim pomyślałam zrobiło mi się gorąco
-Nie wiem czemu tego wcześnie nie zauważyłaś ale podczas ławki czasem patrzy się na ciebie
-Cc cc co! Może to nie na mnie może na kogoś innego
-To na 100000% procent na ciebie podczas imprezy zagadek do niego
-Dobrze ale pod jednym warunkiem
-Jakim ?- spytała
- Podczas gry w prawda czy wyzwanie jak ja cie będę zadawać powiedz wyzwanie potem podziękujesz
- Dobrze o już musimy wyjść żeby się nie spóźnić
- Faktycznie Chodźmy
Od autorki wszystkiego najlepszego wszystkie panie z okazji dnia kobiet. Składam wam te życzenia choć sama jestem dziewczyna przesyłam uściski dla każdej z was do następnego rozdziału

Ach bracie (izuocha )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz