5.

1.4K 76 45
                                    

- Weź jakąś moją z szafy - Wskazał na drewniane drzwi obok drzwi zapewne od łazienki

Ubrałem ją ale była nieco za wielka

- k-kacchan? Masz jakąś mniejszą?

- Nie - Powiedział i uśmchnął się kusząco... Chcę go przytulić... Bardzo chce... Ale... Nie mogę! Cholera! Czemu akurat go kocham? Czemu on? Przecież w związku by mnie zabił zresztą tak jak w rzeczywistości! Mam już dość! Chcę go pocałować! Czemu on akurat jest w kimś zakochany? Czemu? Może skłamię z tym w kim się kocham by wiedzieć jego miłość życia? Nie nie nie! To nie jest w porządku zachowanie! Uh... Boże... DLACZEGO?! Dlaczego on mnie nie kocha?

- DEKU! Do cholery gapisz się 10 minut w ściane! Co ci?

- h..ym..Umm..mmm nie

- dobra nie chce wiedzieć tylko następnym razem daj że mi spokój i się idź wykąp

♪········♪

- k-kacchan? Pam-

- Czego chcesz? - powiedział gdy wyszedł z łazienki BEZ koszulki!!!

- Umm... Ubierzesz koszulkę? - obróciłem się do niego plecami by nie widział moich rumieniców

- Czy to jakiś problem? Przecież obydwoje jesteśmy facetami... - Powiedział - No chyba że to ja ci wpadłem w oko - wymruczał mi do ucha a ja zaczęłem się tłumaczyć że to nie tak

- CHŁO- paki... WIEDZIAŁAM! JESTEŚCIE RAZEM!

- NIE! P-poprostu rozmawiałem z nim na temat...

- na temat tego jak tu zimno! Mówiłem wam za montujcie ogrzewanie ale wy Nieee

- RACJA! A że ja nie mam bluz Kacchan mi pożyczył

- Wydaje mi się że coś innego zaszło - powiedziała i przeleciała Kacchana wzrokiem

- T-to nie tak! Ja się kąpałem - Powiedział ale nie zbytnio go rozumiem

- Yhm... Deku-kun? Boli cię tyłek?

- um? Nie zabardzo rozumiem - zaśmiałem się nerwowo

- Spokojnie jako złoczyńca nie musisz ukrywać tego jesteś wśród swoich!

- A-ale na prawdę nie rozumiem! K-kacchan? O co jej chodzi?

- nie mam pojęcia w tej chwili

- NAPRAWDĘ CIE NIE ROZUMIEM URARAKA!

- huh? Naprawdę? Przepraszam ale naprawdę myślałam że ty i bakugo się ruchali- Kacchan zatknął jej usta

- Hahaha nie nie robiliśmy tego! - powiedziałem szybko bo zrozumiałem ją - narazie nie mam zamiaru... Obecnie chce się skupić na spełnieniu swojego celu! - czyli zdobycie serca blondyna

- Mogę wiedzieć jakiego? - spojrzała na mnie Uraraka

- Tajemnica państwowa

- HA A ja wiem! - krzyknął bakugo uradowany?

- Co? Nie nie nie. Nie wiesz! - Proszę Bakugo powiedz że kłamiesz!

- Tylko nie wiem komu...

- Uf... Całe szczęście! Bym się spalił ze wstydu!

to WASZA wina | Vilian bakudeku |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz