- To że zachowujesz się jak bym nie miał uczuć! Gdy chciałem zacząć z tobą chodzić to tak jakbyło to dla ciebie obojetne! Nie dawno wyskoczyłeś z dziwkami że sobie na nie pójdziesz a teraz gdy chce odwiedzić moją mamę poprostu wrzucasz mnie do wody! Czuje się jak bym był tylko osobą zaspokajającą twoje potrzeby... Daj mi znać kiedy to przemyślisz a jak na razie to z nami koniec muszę się zastanowić czy chce nadal być z tobą
-... - jak zwykle nie ma argumentów żeby zaprzeczyć!- gdzie będziesz?
- U Yuko... Na razie daj mi spokój z rozmowami na temat jak bardzo mnie kochasz albo czy do siebie wrócimy bo nie wiem... Rozmowa będzie dotyczyć jedynie ataku na UA. I rozmowy kiedy sobie przemyślisz to jak mnie traktujesz
- Czekaj... Chce porozmawiać...
- za to ja chcę spokój - gdy moja ręka dotknęła klamki
- Izuku proszę... Daj mi porozmawiać!
♪········♪
- O czym chcesz rozmawiać?
- Chcesz żebym pokazywał ci jak bardzo cię kocham? Tak? dobrze tylko wtedy nie będziesz mógł mnie znieść ale skoro tego chcesz... Daj mi tylko dwa dni a znienawdzisz gdy zacznę tylko to robić - Oznajmił
- Dwa dni... Nic więcej i z nami koniec chyba że będzie mi się podobać takie traktowanie
- Uwierz mi nie... A teraz choć idziemy się przytulać misiu
- Więc już zaczynasz?
- O czym ty mówisz misiu? Ja chcę tylko przytulić mojego króliczka
- Idziemy?
- Nie - Wziął mnie w stylu panny młodej i rzucił na łóżko poczym się do mnie przytulił
- Wolę ciebie w tej formie jesteś słodszy! - Cmoknełem jego policzek
- Nadal ja będę wsadzać penisa w ciebie i nawet nie zmieni tego moja miłość przepraszam słodziaku
- Kacchan... Naprawdę gdybyś nie był złoczyńcą bym cię zgwałcił
- haha... Nie dał byś rady penisa włożyć...
- Też cię kocham
- Ja ciebie bardziej - zaskoczyła mnie ta odpowiedź zazwyczaj poprostu to ignorował albo prychał
- Muszę do łazienki wypuścisz mnie?
- Nie... Zostajesz zemną chce się poprzytulać
- Kacchan bo zaraz osikam!
- Ale ja chcę się po przytulać skarbie... No chyba że pójdę z tobą...
- Oh obojętnie tylko... Chce iść się załatwić - Pochwili zaniósł mnie do łazienki i ustał w framudze drzwi i patrzył jak sikam... To trochę zawstydzające
- Idziemy skarbie? - Odezwał się po chwili
- T-tak - To zawstydzające - Kacchan? Trochę dziwnie się czuję jak mi tak słodzisz...
- Ale... Misiu? Ty jesteś tak słodki że słodzenie tobie by zadziałało na mnie
- WCALE NIE JESTEM SŁODKI!
- Jesteś... A teraz cukiereczku daj mi całusa - zrobił usta w dziubek a ja stałem się czerwony tak samo jak wtedy gdy załatwiałem się gdy on patrzał... Lekko cmoknołem go w usta i się odsunęłem - HEJ CZEMU TAK KRÓTKO?!
CZYTASZ
to WASZA wina | Vilian bakudeku |
Fanfictiondo klasy 1-B dołącza nowa dziewczyna | Miyoko Ikusaba | jej moc to wyleczenie z wszystkich ran na ciele... Jej planem jest zabranie wszystkich przyjaciół Izuku Midoriyi... Oraz Katsukiego... jako że jest w nim zakochana myślała że to pójdzie prost...