to WASZA wina | Vilian bakudeku |

11.

      - pod czas ataku na UA. -

- Kacchan czy możesz odsunąć swoje kroze od mojego tyłka?

- Nie...

- Yuko zrób TO

- Oki - użyła swojej drugiej mocy czyli określenie czasu (może czas przyśpieszyć zwolnić i całkowicie zatrzymać) dzięki czemu jedyne co teraz mamy zrobić to zabrać osoby które nam zabardzo przeszkadzają czyli todoroki, monoma żeby czasem nie skopiował mocy Yuko bo tak to będzie Zjebix... Dobra trochę za dużo czasu spędzam z Arāshi

      - Gdy Monoma został
      Złapany-

- A! YUKO! Shinsou postać której uaktywnia swoją moc jak odpowiesz mu na pytanie wtedy tobą kontrolować więc uważaj to ten fioletowy włosy

- Na dachu szkoły (czyli miejscu gdzie są wszystkie osoby wraz z Denkim)-

        - narator -

-Kuku! Tutaj Miyoko a raczej... Yuko... Chociaż dla was będzie to zabójca z L.O.V.      
(Legends od Villians) Wiecie że zachwilke zaczniemy zabawę - Powiedziała i podeszła do najbliższej jej dziewczyny - Masz dziwny kolor skóry... za to ty brzydkie włosy - zwróciła się do Momo - Hm... Za-bij-je-my! Dzi-siaj cię! Trafiło na ciebie zgniło włosa naprawdę szkoda mi twoich włosów ponieważ są... Zielone... Naprawdę szkoda farby na twoje włosy HAHA

- HEJ YUKO! - Krzyknął fioletowłosy chłopak

- Cze- - Odpowiedziała... A raczej chciała ponieważ fioletowy włosy użył na niej swojej mocy

- Zabij się... - powiedział po czym Denki zrobił gwałtowny ruch i zrzucił Fioletowo włosego z dach z nadzieją że umrze szybciej niż Yuko i dar przestanie działać

- Shinsou! J-ja przepraszam! C-coś mnie p-popchneło!  - Udawał spanikowane go żeby nikt nic nie podejrzewał...

- YUKO! TY ŚWIRUSKO MIAŁAŚ NA NIEGO UWARZAĆ! - Powiedział zielono włosy chłopak - Jesteś niezłym popychadłem Denik - Powiedział żeby wyglądało na to że to on go popchnął - KACCHAN!

Po chwili zjawił się bakugo i ciała a raczej już zwłoki niektórych (czt. Iidy, jiro oraz Tsu) uczniów z Klasy-A

- Cześć misiek, jaką głowę chcesz powiesić jako trofeum? - Powiedział bakugo i cmoknoł go w czoło

- Najbardziej? - wskazał na Todorokiego - Jak ci się wydaje?

- Że moją? - Powiedział Shōtō chłopak a raczej były chłopak Izuku

- Jesteś tak samo pusty jak twój ojciec, oczywiście że  Wszechmocengo (nie umiałam na pisać All mihte bo jestem po browarze! XD)

- Co? Ale go i tak nie pokonasz! - Powiedziała Mina

- Hehe...hehe... HEHEHE... - Pochwili śmiał się jak psychol gdy kogoś zabije - Cześć... Jestem... Izuku Midoriya... Następca Wszechmocnego!

Chyba wszystkich zatkało lecz po chwilce usłyszeli głos strasznie znajomy dla Deku.

- PANIE DEKU! - Zaczęła dyszeć Eri przytulona do Izuku

- Tęskniliśmy za panem - Powiedział Kota - Chcemy žeby pan nas zaadoptował

- Jesteście pewni że... Chcecie być ze mną? Jestem złoczyńcą i nie chce was zmuszać!

♪········♪

- TAK!

- Okej... Wejdźcie do portalu tam czeka pani Uraraka zaraz przyjdziemy - Pokazał im drogę a Todorokiego zabił strzałą tak samo jak skaleczył Minę i odciął kończyne paru osobą (czt. Momo, jiro i Shijo (chodzi mi o tego z dużą ilością rąk))

- Dobra dobra... Denki? Koniec teatrzyku nauczyciele są związani a Yuko użyj Tego - Izuku wyraźnie podkreślił słowo "tego" żeby nikt nie wiedział o co chodzi... Yuko zatrzymała czas... W ten Uraraka wyszła przez portal z dziećmi w nowych strojach użyła swojej mocy i przeniosła wszystkich z Klasy 1-A a wysoką odległość od dachu więc gdy weszli przez portal jedynie co się stało to... Strzał w stronę Izuku... Za to trafił... W Katsukiego

------------------ Izuku --------------------

- KACCHAN! - Wykrzyczałem lecz... Byłem w łóżku a obok przytulał mnie Katsuki

- Izu? Coś się stało?

- Koszmar... Znów

- Opowiadaj

- Wątpię że uwierzysz - Odpowiedziałem uśmiechając się leciutko

- Ostatnio ci się śniło że mnie Katsu i Izumi porwali kosmici dla wróżek i przerobili nas na... Jak to szło?
"Gwiezdny pyłek" więc uwierz uwierzę a jak nie chcesz mówić idź do Izumi bo znowu boi się spać

- Pójdę do Izumi i ci później opowiem - Pocałowałem go delikatnie w usta i poszedłem do pokoju Izumi i Katsu a tam zobaczyłem miły widok



(Tak to jest zdjecie Izuku i Katsukiego
Ale ze edytowane przez zemnie Bo nie
Umiałam znaleść ich dzieć 乁( •_• )ㄏ)

- Chyba nic tu po mnie... - wróciłem do pokoju a Kacchan już spał na co się uśmiechnołem bo on wygląda tak uroczo jak śpi jak nie winna owieczka



Ułożyłem się koło niego.... I zasnąłem...

♪········♪

665 słów

No to koniec tej książki
Chce wytłumaczyć że od kiedy
deku się obudził to wszystko zmienia się w
Normal AU
(chodzi mi bez mocy i bohaterów :))
Zacznę z kilka dni pisać napewno kolejną książkę
Zapewne kagehina ale jest jeszcze opcja
Że to będzie langa x reki lub jakieś normalne Yaoi
No ale teraz.... PA!