✨Przeprowadzka✨

147 7 0
                                    

Pomyśl życzenie i zdmuchnij życzenie. Seher podeszła, pomyślała życzenie *Chciałbym mieć szczęśliwą dużą rodzinę* po czym zdmuchnęła świeczkę. Jakie miałaś życzenie? Nie mogę ci powiedzieć bo inaczej życzenie się nie spełni. Yaman przytulił Seher. Kocham cie, i to najbardziej na świecie. Powiedział Yaman. Ja ciebie też kocham, najbardziej na świecie. Po tych słowach Seher pocałowała Yamana. Panie Yamanie. Tak Cenger? Wszystko spakowane, Yusuf czeka. Dobrze zaraz do niego pójdziemy. Cenger odszedł a Yaman i Seher poszli przed dom. Yusuf wsiadaj do samochodu. Dobrze wujku. Yusuf wsiadł do samochodu, po chwili wyszła Zuhal. Nedim zaraz przyjdzie. Dobrze czekamy. Po chwili ciszy odezwała się Zuhal. Yaman a co będzie z naszym ślubem? Normalnie się odbędzie za 3 dni, jutro musimy jechać po mame Nadire. A po waszym ślubie odbędą się zaręczyny moje i Seher. Dobrze Yaman. Za 10 dni ślub, więc zaczniemy przygotowania do waszego ślubu i naszego. Dobrze Yaman. Jutro zajmiemy się przymiarką sukni ślubnej. Ok, tylko nie porywaj mi narzeczonej na długo. Postaram się. Z domu wyszedł Nedim, wszyscy wsiedli do samochodu i pojechali do nowej rezydencji. Yaman, ja chce wybierać pokój dla naszego dziecka. Oczywiście że ty wybierzesz. Zuhal pomożesz mi? Oczywiście Seher nie ma innej opcji. Ile drogi zostało wujku? Jakieś 10 minut. Dobrze. Resztę drogi spędzili w ciszy, po 10 minutach byli pod rezydencją. Wszyscy wysiedli z aut i wyciągnęli walizki. Wybierzmy najpierw pokoje, a później zaczniemy się rozpakowywać. Weszli do rezydencji, Seher już upatrzyła sobie pokój, z widokiem na morze i jednocześnie na ogród. Zuhal i Nedim wybrali widok na bosfor i firmę Kervancioğlu. Mały Yusuf dostał pokój z widokiem na ulicę Stambułu. Wszyscy byli szczęśliwi. Seher zaczęła chodzić po pokojach. Chciała jak najszybciej wybrać pokój dla ich dziecka, Zuhal pomogła jej wybrać. Ale w tej rezydencji jest pięknie. To prawda. Gdzie Yaman i Nedim? Oni poszli po walizki. Chodźmy im pomóc, nienawidzę się rozpakowywać. Ja też nie, ale co poradzić. Doszli do schodów. Zobaczyli Nedima niosącego walizki. A gdzie Yaman? Spytała Seher. On przenosi rzeczy Yusuf'a i twoje. Dobrze, idę do niego. Yaman nie wiedział jak się zabrać z tym wszystkim. Kochanie, Yusuf ma ewidentnie za dużo zabawek. To jest dziecko, daj pomogę Ci. Dziękuję, jesteś moim aniołem. A ty moim. Seher zaczęła się śmiać. Dobrze, chodźmy już. Seher z Yamanem przeszli do rezydencji. Zanieśli najpierw walizki do ich pokoju, a później walizkę Yusuf'a i jego zabawki do jego pokoju. Chodźmy się rozpakowywać. Seher wzięła za rękę Yamana i poszli razem do swojego pokoju. Wzięła walizkę i zaczęła wyciągać swoje rzeczy. Którą połowę łóżka bierzesz? Zapytała. Ja biorę prawą, po lewej stronie będą oświetlać cie promienie słoneczne i będziesz jeszcze piękniejsza. A już za 10 dni będziesz Seher Kırımlı i nic już nas nie rozdzieli. Teraz też nikt nas nie może rozdzielić. Nigdy, przenigdy się z tobą nie rozstane. Ja z tobą też, a teraz daj mi rozpakować moje rzeczy. Dobrze dobrze. Seher zaczęła wkładać do szafy swoje rzeczy. Nagle Yaman przyciągnął ją do siebie i opadli na łóżko, zaczął ją łaskotać. Yaman błagam zostaw! Dobrze wiesz że mam łaskotki. Ale tak słodko się śmiejesz że nie potrafię przestać. Błagam no. Już dobrze, przestanę. Seher i Yaman leżeli w ciszy na łóżku przytuleni do siebie. Która godzina? Nagle zapytała Seher. 19:30 a co? No bo o 20  zaczyna się mój serial. Jaki znowu? Çukur, muszę obejrzeć bo dzieje się dużo fajnych rzeczy. Nie możesz na YouTubie później obejrzeć? Nie, nie mogę, chodź wszyscy razem obejrzymy. To jakiś babski serial pewnie. Właśnie nie, biją się jest strzelanina. Dobrze, niech ci będzie. Zuhal chodź za pół godziny Çukur, obejrzymy wszyscy razem. Dobrze, już idę. Yusuf włączyć Ci bajkę u ciebie w pokoju? Tak, ciociu bardzo proszę. Seher poszła włączyć bajkę Yusuf'owi po czym zeszła do salonu. Była godzina 19:45 zostało ostatnie 15 minut. Zrobić popcorn? Możesz. Seher wstała i poszła do kuchni po popcorn, nasypała do miski ziarenka po czym wstawiła miskę do mikrofali. Nagle poczuła na swojej talii czyjeś ręce. To był Yaman. Przyszedłem po coś do picia. Hmmm, i przy tym musisz mnie przytulić? Oczywiście, ja bez ciebie to jak kawa bez wody. Bardzo ciekawe, a ja bez ciebie to jak pistolet bez naboju. Zaczęli się śmiać. Popcorn był gotowy, Seher poszła do salonu po chwili przyszedł Yaman z colą. Ile zostało? 5 minut. O jest już odliczanie. Yaman, wiesz co? W sobotę i niedzielę musimy Yemin obejrzeć. Dobrze obejrzymy. Teraz cicho bo zostało ostanie 10 sekund. 10.. 9.. 8.. 7.. 6.. 5.. 4.. 3.. 2.. 1.. Seher wtuliła się w Yamana i zaczęli oglądanie, po chwili Zuhal wtuliła się w Nedima. Po chwili przybiegł Yusuf, czy mogę z wami oglądać? Oczywiście kochanie, chodź koło cioci. Yusuf usiadł i przytulił się do Seher. Wszyscy stali się jedną wielką rodziną

Piękna I Bestia || SehYam || *zakończone*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz