✨Nienawidzę Cię✨

142 4 1
                                    

Yaman stracił cierpliwość i uderzył Ömer'a. Yaman to nie tak. Powiedziała Seher. Przestań się tłumaczyć widziałem wszystko. Powiedział i poszedł do gabinetu. Seher podbiegła za Yamanem. Proszę cię wysłuchaj mnie. Nie chcę z tobą rozmawiać! Wyjdź! Seher znowu zaczęła płakać. Błagam cię wysłuchaj mnie! Nie! Jeśli była jakakolwiek nadzieja dla tej miłości ty ją zniszczyłaś! Ja? Ja nic złego nie zrobiłam! On mnie całował na siłę! Nie było jakoś tego widać! Teraz wyjdź stąd! Nie, nie wyjdę dopóki ze mną nie porozmawiasz! To sobie tu siedź! Yaman wyszedł z gabinetu trzaskając drzwiami. Seher wyszła za nim, ale poszła do ich pokoju. Wzięła słuchawki i puściła muzykę. Zaczęła od piosenki ~Arcade~. Strasznie lubiła śpiewać. Znała tą piosenkę na pamięć, praktycznie po każdej kłótni z Yamanem puszczała sobie tą piosenke i ogólnie playlistę którą stworzyła o nazwie ~Sad Mood~. Zaczęła śpiewać. Yaman usłyszał to ale mało się tym przejął. Wyszedł z domu i pojechał na wzgórze. Musiał odreagować wszystko co się dzisiaj stało.
*19:30*
Seher zeszła na kolację, zobaczyła Yamana i chciała wrócić do pokoju. Seher siadaj z nami. Powiedziała Zuhal. Nie jestem głodna. Powiedziała i wróciła do pokoju. Yaman co z nią? Prawdopodobnie weźmiemy rozwód. Powiedział Yaman. Co?! Zapytali Zuhal z Nedimem. Nie układa się nam. Jesteście razem szczęśliwi, a ty dobrze o tym wiesz. Powiedziała Zuhal. Tak było, ale już nigdy nie będzie. Coś się między wami stało? Zapytał Nedim. Seher słuchała całej rozmowy. To wina wszystko tego jej przyjaciela. Powiedział Yaman. *nie wini mnie*. Pomyślała Seher. Co zrobił jej przyjaciel? Zaczęli wypytywać. Dzisiaj rano przyszedł i pocałował Seher, a wczoraj dostałem zdjęcia jak się przytulają. Ty w to uwierzyłeś? Że ona cie zdradza? Zapytała Zuhal. Głową tak, ale sercem nie. A możemy wiedzieć co jej powiedziałeś? Że jej nienawidzę i że jeśli była nadzieja dla tego związku to ona ją zniszczyła. Zuhal i Nedim patrzyli na niego z niedowierzaniem. Ty jesteś taki głupi! Ona przy tobie jest najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi a ty pomyślałeś że mogła cie zdradzić. Yaman nie wierzył że jego przyjaciele bronią Seher. Tak czy siak się rozwiedziemy. Jutro mój prawnik wszystko załatwi. Seher usłyszała wszystko i totalnie się załamała, uciekła do pokoju. Zaraz po tym Yaman wstał od stołu i udał się do pokoju. Seher udawała że śpi. Yaman ją zaczął Budzić. Otworzyła oczy i spojrzała na niego z bólem. Chcę rozwodu. Powiedział Yaman. Wiem. Powiedziała i spojrzała na niego z bólem. Nic nie powiesz? Zapytał. Nie mam co powiedzieć, nie chcesz wierzyć w to co mówię. Ponieważ kłamiesz. Powiedział. Wierz w co chcesz tylko później ty będziesz żałował swoich decyzji nie ja! Krzyknęła do niego i wyszła z pokoju. Yaman wybiegł za nią. Gdzie ty idziesz? Zapytał jej. Nie twój zasrany interes. Rozwodzimy się tak czy siak więc co cię to obchodzi. Yaman się wkurzył. Seher wybiegła z domu. Zaczął padać deszcz, wręcz lać deszcz. Yaman wybiegł za nią. Proszę cię wracaj. Nigdzie z tobą nie wrócę, w ogóle nie powinno Cię interesować gdzie idę. Właśnie że powinno. Yaman podszedł do Seher. Spojrzał jej głęboko w oczy. Czy to przeze mnie płaczesz? Tak, przez ciebie. Strasznie mnie ranisz! Yaman przyciągnął Seher do siebie i złożył na jej ustach długi namiętny pocałunek.

Piękna I Bestia || SehYam || *zakończone*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz