Piękna I Bestia || SehYam || *zakończone*

✨Ślub Nedima I Zuhal✨

*2 dni później*
Zuhal jesteś gotowa? Zapytała Seher. No tak jestem. To wychodź goście i urzędnik czeka. Ja nie dam rady Seher. Ja go nie kocham wystarczająco. Co Ty mówisz Zuhal?
Ja chyba dalej kocham Yamana. Nie gadaj bzdur. Zostawisz teraz Nedima tam na dole? Dosłownie przed samym ślubem? Seher, co mogę poradzić że nadal czuje coś do Yamana? Ale zrozum nigdy nie będziesz z Yamanem. Ja to wiem. Ale oszukuje sama siebie. Proszę cię, nie rób tego sobie i Nedimowi. Ja wiem że wy się kochacie. Ale ja bym chciała żeby on darzył mnie uczuciem jak Yaman ciebie. Zuhal, Yaman to Yaman a Nedim to Nedim. Yaman jest bardziej śmiały w okazywaniu uczuć a Nedim jest nieśmiały. Właśnie w tym jest cholerny problem. Jeśli kochać Nedima to tylko takiego jakim jest. Zastanów się 2 razy co zrobisz inaczej będziesz tego żałować. Ja schodzę na dół za 5 minut wracam i wtedy mi powiesz czy wyjdziesz za mąż czy nie. Seher zostawiła Zuhal samą i zeszła na dół.
*w salonie*
Yaman mamy problem. Jaki? Zuhal chce zrezygnować. Powiedziała że chyba dalej cie kocha. I że chciałaby żeby Nedim okazywał jej uczucia tak jak ty mi. Ale każdy jest inny. Każdy inaczej okazuje uczucia. No mówiłam jej to.
*5 minut później*
I co zdecydowałaś? Zapytała Seher.
Tak, wyjdę za niego. To chodźmy na dół, wszyscy czekają. Powiedziała Seher i wyszła z pokoju Zuhal.
*uroczystość ślubu*
Czy ty Zuhal, bierzesz sobie Nedima za męża? Zuhal chwilę myślała po czym odpowiedziała. Tak biorę. Czy ty Nedimie bierzesz sobie Zuhal za żone? Nedim bez zastanowienia odpowiedział. Tak biorę. Uroczyście ogłaszam was mężem i żoną. Możesz pocałować pannę młodą. Nedim podszedł do Zuhal i złożył ma jej ustach lekki pocałunek. Zaczęła grać muzyka, para młoda zaczęła tańczyć. Zuhal cały czas była skupiona na Seher i Yamanie. Nie mogła się skupić. Cały czas w głowie miała słowa Seher. ~Nigdy z nim nie będziesz~ Seher miała rację, Zuhal może sobie pomarzyć o Yamanie, teraz jest żoną Nedima a do Yamana już za 3 dni się nie będzie mogła zbliżyć bo będzie żonaty. Zuhal kochała Nedima ale głęboko w sercu nadal miała Yamana.
Zaczęła grać kolejna piosenka, Yaman poprosił Seher do tańca. Obiął ja w talii i zaczęli tańczyć. Nedim, słabo mi. Powiedziała Zuhal. Co się dzieje? Zapytał z niepokojem. Nie wiem, nagle mi się duszno zrobiło i słabo. Chodź usiądziesz. Powiedział Nedim i poszli usiąść.
*4 godziny później*
Dziękujemy bardzo na przybycie. To była czysta przyjemność. Nedim i Zuhal żegnali ostatnich gości. Wszyscy już wyszli. Yaman i Seher poszli do Yusuf'a, a później do swojej sypialni. Idziemy? Zapytał Nedim. Jasne. Odpowiedziała mu Zuhal. Nedim i Zuhal udali się do swojej sypialni. Gdy weszli Zuhal się odezwała. Nedim ja przepraszam, nie jestem jeszcze gotowa żeby z tobą spać. Nic nie szkodzi. Naprawdę? Oczywiście, dla mnie jest najważniejsze twoje szczęście, jak będziesz gotowa wtedy to zrobimy. Dziękuję, jesteś wspaniały. Powiedziała Zuhal i przytuliła się do Nedima.
*w sypialni Seher i Yamana*
Ona nie jest szczęśliwa. Powiedziała Seher. Też to zauważyłem, ale nic nie poradzimy. Wyszła za mąż dobrowolnie. No tak, ale ja nigdy bym nie wyszła za mąż za osobę której nie kocham. Naprawdę? No tak. Powiedziała Seher. A Selim? Miałam za niego wyjść żeby nic ci się nie stało, a to się nie liczy. Powiedziała Seher. No okey. Ela przyjdzie na nasz ślub? Zapytała po chwili. No zaproszenie dostała, a co zrobi to ja sam nie wiem. Ok, jak chce niech przyjdzie. Powiedziała Seher. Ale od ciebie ma się trzymać z daleka. Seher rozmawialiśmy już o tym. Powiedział Yaman.
*dzień wcześniej*
O co ci chodzi? Mi?! To ta twoja Ela się do ciebie przystawia a ty zadowolony z życia! Krzyknęła Seher. Uspokój się najpierw. Ufasz mi? Ufam! Dobrze wiesz że kocham tylko ciebie i nie myślę o żadnej kobiecie w taki sposób jak o tobie. Yhy, po twoim zachowaniu tego nie widać. Yaman stracił cierpliwość i pocałował Seher.
*23:30*
Tego nie można nazwać rozmową. Powiedziała Seher. Uciszyłeś mnie pocałunkiem, a to się nie liczy. I zrobię to znowu jeśli mnie zdenerwujesz. Nie waż się nawet. Yaman przyciągnął Seher do siebie i złożył na jej ustach długi namiętny pocałunek