Jeny, kocham go.
Armia Krajowa ( wcześniej Związek Walki Zbrojnej)
Władysław Dębek
💥 Wysoki brunet. Sam nie wie jaki ma kolor oczu. Zielono-brązowo-szary. Ma wyraźne rysy twarzy i bardzo rozwiniętą mimikę 💥
Rodziny nie, bo nie. Nie jest ważna.
💼 1. Zanim stał się organizacją był ułanem i należał do kawalerii. Nie, nie atakował czołgów z szablą.
💼 2. Znał Wojsko Polskie(II RP) i było mu przykro jak zginął :(
💼 3. "SZARY NI-"
💼 4. Polska mu mówił, że może spokojnie wydawać rozkazy będąc na uchodźctwie, ale nie. Lepiej siedzieć w piwnicy kamienicy, c'nie?
💼 5. "Tu. Ulotki. Wiecie co robić"
💼 6. Nigdy nie ma czasu.
💼 7. "Ja nie grożę, ja od razu bije"
💼 8. Uważa, że nawet takie akcje jak mały sabotaż, mają duże znaczenie, bo podtrzymują nadzieję w sercach Polaków i zachęcają do zbrojnej walki.
💼 9. On był pierwszym który zorientował się, co oznacza wyzwolenie przez Armię Czerwoną.
💼 10. Komunistyczne partyzantki wkurzają nie tylko Czerwonego.
💼 11. Oświadczył się Warszawce, a ta przez chwilę udawała, że z nim jest po to, żeby mieć przykrywkę spotykając się z SS. Spoiler: i tak nigdy jej nie opuścił w potrzebie.
💼 12. Szare Szeregi był dla niego jak syn.
💼 13. "E, "Parasol", gdzie moje notatki? Wacek, czemu na podłodze są flagi niemieckie? Dzieje się coś o czym nie wiem? Ale ja przecież zawsze wszystko wiem..."
💼 14. Jak zacznie przeklinać, to porządnie.
💼 15. Swego czasu, jak jeszcze Warszawa nie została zrównana z ziemią, mieszkał tuż obok Gestapo. Widział jak skurwiel codziennie rano wychodzi do pracy i wiedział, że to on, ale ten drugi nigdy nie zauważył, jakiego ma takiego sąsiada.
💼 16. Po prostu nienawidzi SS.
💼 17. Sporo pali, ale mało pije.
💼 18. Po wojnie jego organizacja została rozwiązana, a to GL został siłami zbrojnymi Polski(LWP). Myślicie, że chociaż okazano należne mu uznanie? No pewnie, że nie.
💼 19. Po zajęciu Polski przez wojska radzieckie stał się żołnierzem wyklętym i personifikacją antykomunistycznego podziemia. Powstanie jednak nie powiodło się, a on trafił do obozu. Na całe szczęście udało mu się zwiać za nim wywieźli go w głąb Związku.
💼 20. Ukrywał się potem pod innym nazwiskiem, już jako normalny obywatel. Wtedy jednak po prostu NKWD zmienił taktykę likwidowania go i zamiast zamykać go nie wiadomo gdzie, zamordował go gdy ten spacerował nad Wisłą. Tu postawcie koniecznie świeczki, żeby go upamiętnić:
💼 21. Na początku pełen wigoru i pozytywnej energii, zaczął mieć coraz mniej wolnego czasu pracując dla organizacji podziemnych. Oddał się w zupełności walce z wrogiem i nawet nie został za to nigdy pochwalony. Mimo to nie narzekał i do końca się nie poddał. A do tego wcale nie był ideałem. Kocham go, to mój ulubiony protagonista.
CZYTASZ
Headcanony -countryhumans by Zośkiewicz
DiversosNo... headcanony. Trochę inne niż te szablonowe-fandomowe. No i są tu jeszcze organizacje.