Potem jedna z nas wpadla na pomysł żeby pójść po chipsy do sklepu. Więc na początku ja mialam tylko iść ale potem jeszcze Samuela stwierdziła że ze mną pójdzie. Jesteśmy juz w sklepie, kupujemy te chipsy i mowie do pani
"Prosze pani mam nowego przyjaciela"- powiedzialam szcześliwa
"Jakiego?" - odparła mi pani
Pokazalam pani Kaloszka na mojej nodze
"Kaloszka prozze Pani"
Pani się zaśmiała i po chwili popatrzyla na mnie jakbym byla nie normalna i zapytala
"A z kąd go wzięłaś"
Wtedy wytlumaczylam pani skad go wiezialam i jak go spotkaliśmy.
Wtedy pani sie mnie zapytala patrzac sie jakbym byla chora psychicznie
"A co mama ci powiedziala na niego?"
A ja wtedy że go nie widziala, pani odwpoeidziala że aha i powiedzielismy że dowidzenia i milego dnia i wyszłyśmy.Myślałam sobie
"Czemu ona sie na mnie tak patrzyła, przeciez to nic takiego" po chwili uświadomilam sobie jal to musialo wyglądać jak jakies dziwne dziecko przychodzi pokazuje pani jakiegos starego kalosza i mówi ze to jego przyjaciel. Wtedy doszło do mnie ze jestem faktycznie debilem i nie dziwie jej się.
CZYTASZ
Iga i Kaloszek
ActionPoznajcie moja przygode z Kaloszkiem. Będę w niej opowiadac ciekawe a za razem czasem śmieszne historie zwiazane z Kaloszkiem.