gluttony tycie feedee feeder weight gain

Część 9

Charlie zanim poznała Claudie ważyła około 67kg przy wzroście 169cm . Teraz gdy się zważyła zobaczyła na wadzę 85kg. Jak to możliwe, że w dwa  miesiące przytyłam 18kg.

-Charlie? gdzie jesteś zrobiłam śniadanie - zawołała Claudia                                                                            

- Chyba coś jest nie tak spójrz jak utyłam ważę 85kg                                                                                             

-Wyglądasz świetnie , spójrz przygotowałam Ci naleśniki z czekoladą                                                          

Charlie popatrzyła na naleśniki aż jej ślinka pociekła

-jej ale jestem głodna ,hmm nie wiesz po co tu przyszłam ? coś chciałam ale nie pamiętam              

-czy to ważne skarbie naleśniki stygną

Charlie już nie przejmowała się swoją wagą pragnęła teraz jeść i jeść . Zasiadła do stołu i zaczęła wpychać jedzenie do swoich lekko zaokrąglonych policzków. Claudia donosiła jej tylko naleśniki i w myślach wyobrażała sobie jak z każdego kęsa tłuszcz rozchodzi się po ciele Charlie. Lecz to niebyły tylko myśli ciało jej obiektu faktycznie z każdym połkniętym kęsem stawało się ciut grubsze.

Charlie chodziła do pracy a w jej redakcji część pracowników też utyła ale ona nie zwracała na to uwagi ponieważ coraz bardziej pragnęła jeść i cokolwiek innego stawało się dla niej obojętne.

po kolejnych dwóch miesiącach do Charlie oddzwonił w końcu Sam  i zapytał się o co chodziło że dzwoniła jakiś czas temu . Charlie powiedziała , że nie pamięta i  zapewniła go, że wszystko jest oki. Sam do końca jej nie uwierzył ,była jakaś dziwna więc postanowił przyjechać aby przekonać się na własne oczy. Gdy zapukał do drzwi zobaczył 169cm rudą kobiete ale zamiast ważącą 67kg to ujrzał 115kg grubaskę która trzymała w swoich pulchnych palcach tortilę...