7️⃣

1K 56 41
                                    

- Zostaw mnie,nie chcę wstawać.. - zakryłam się cała kołdrą a tata wciąż się nie poddawał i dalej mnie budził

- masz dziesięć minut i widzę cię na dole w salonie - słyszałam odchodzące kroki,stary niedźwiedź poszedł.Coś za poważny jest,dobra teraz serio albo coś kręci,albo Kamil coś nagadał tacie lub w ostateczności tata chce żebym zeszła na dół ponieważ jest jakaś pora na posiłek.Ubrałam się w pierwsze lepsze spodnie i bluzę,yees!Akurat trafiłam na dresiki i bluzę.Czuje że ten dzień będzie inny niż wszystkie. Zeszłam na dół a już wszyscy domownicy byli w salonie na dużej kanapie.

- Co tu się odwala? - spytałam siadając koło Georga i Kamila a tata był dosłownie na przeciwko mnie, wyglądało to jak jakieś przesłuchanie z filmu kryminalnego,lub raczej jak jakaś tania komedia.

- Moja firma postanowiła przenieść mnie do Ameryki,Kamil chcę razem ze mną lecieć wiec na kilka miesięcy zostaniecie sami w d-domu. - wymawiając kilka ostatnich słów załamał się,czemu?Że zostawi mnie z miesiąc temu poznanym 23 latkiem samą w domu?Pfff nie takie rzeczy sie w życiu działy.Podeszłam do taty i go przytuliłam powiedział że wyjeżdżają za cztery dni..Dlaczego dowiaduje się tego jako ostatnia?

***

- Hejka wszystkim dzisiaj streamek po polsku dla odmiany,więc będzie rozmawianie i totalna czilera. Możecie pozadawać pytania na czacie

- a więc pytanie numer jeden od Baśki?!Basia ty tutaj!?O boże łącz się ze mną na discordzie - szybko wpisałam nazwę Baśki i połączyłam się z tą rurą - o boże hejka - odpowiedziałam z wielką ekstytacją

- Część Nadia,dawno nie rozmawialismy

- tak,tak weźmy pozadawajmy sobie pytania jak kiedyś.. - kiedyś..

***

- SERIO JESTEŚ Z NIKODEMEM?!TYM NIKODEMEM?TWOIM KRASZEM?

- NO TAK A TY ZNALAZŁAŚ KOGOŚ? - kurcze co ja mam jej odpowiedzieć,że sama nie wiem?Że podoba mi się ktoś?Że nie jestem pewna co do moich uczuć?Że mieszkam z jakąś sławą gejmingu?Że moje uczucia są mieszane?Nic nie powiem,tak będzie najlepiej..

- chwilkę tylko zakończę streama - pomachałam do kamerki na pożegnanie i wyłączyłam twitcha,odrazu przełączyłam się na discorda - halo,halo jestem stary pierniku,co mówiłaś? - starałam odbiec od tematu,który już od dawna był dla mnie jednym z zawstydzających tematów.

- Znalazłaś kogoś? - zapytała ponownie,kurwa jaki dziad jebany

- Nie - cóż za emocje,usłyszałam że ktoś mnie woła,odłożyłam słuchawki i się chyba wyciszylam.

- CO CHCESZ? - Krzykłam nadal siedząc na krześle,nic nie odpowiedział więc najprawdopodobniej będę musiała zejść na dół,biegam dosłownie po schodach przy tym prawie się wywracając,do osoby która mnie wołała - serio George co chcesz pierniku - siedział przy barku na obrotowym krześle bawiąc się w najlepsze,serio niby ma 24 lat a zachowuje się na 10 latka..

- Twój ojciec powiedział że mamy iść do sklepu - ten stary Janusz już nic nie mógł wymyśleć żeby mnie wyciągnąć z domu.

- Daj mi 5 minut i już możemy iść - pobiegłam na górę,do mojego azylu (no tak fifti fifti twojego) - Hejka,już jeste- chciałam coś powiedzieć ale Baśka się rozłączyła,kurwa co za suka,no cóż mam to w dupie na samym dnie, aktualnie mam lepsze zajęcia do roboty niż myśleć jak to Baśka się nie zachowała..Zeszłam po minucie na dół a George już stał w drzwiach,AH JAKI ON CIERPLIWY - no weź nie było mnie minutę - wychodząc z domu sztutchlam go w ramię na co on się wywalił na trawę przed domem - ej wszystko okej?Debilu - leżał sobie na trawce,co to owca a może baranek? - wstawaj leniu - wyciągnęłam rękę do tej żyrafy a on mnie pociągnął do siebie i leżeliśmy razem na trawie - ałaaa moje plecy,ty się dobrze czujesz - czekałam na odpowiedź NIE.

- A ty co okresu dostałaś,że tak się wkurwiasz na wszystko - CO TERAZ TEN PIERDOLNIK PRZESADZIŁ

- Nie?Skąd ta myśl - wstawałam już a ten debil pociągnął mnie za kieszeń od spodni

- to bolało - bardziej mnie krępowało że leżałam na nim ( na końcu rozdziału macie zdjęcie jak ten cyrk urządzony przez Georga wyglądał ) wstałam z kolan tego głupka a on po chwili również - wziołeś kasę?

- no oczywiście

***

- cholera to było cięższe niż wszystkie razem wzięte meble - wypakowywałam jedzenie i picie razem z brunetem a Kamil i ojciec się gdzieś podziali,najwidoczniej mają nas dość.Poszłam na góre zostawiając Georga z połową nie powyciąganych składników spożywczych,no cóż na to się pisał przeprowadzając się do tego domu.Była dziewiętnasta a ja byłam tak,tak,tak bardzo śpiąca że postanowiłam teraz pójść spać :)

______________________________________

Jakoś tak to wyglądało,tylko byli na trawie no rzecz jasna i mniej mrasnie było zboczuszki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jakoś tak to wyglądało,tylko byli na trawie no rzecz jasna i mniej mrasnie było zboczuszki

jak jakieś błędy wstąpiły do rozdziału ignorujcie je 😫

Publikacja:15.04.2021
Słowa:756

( Lekko zmienione ze względu na to że mi się sposób napisania w niektórych fragmentach nie podobał [ 20.03.2022] )

𝙔𝙚𝙖𝙝,𝙄 𝙡𝙞𝙠𝙚 𝙢𝙞𝙣𝙚𝙘𝙧𝙖𝙛𝙩 || 𝙜𝙣𝙛 𝙭 𝙊𝙘 ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz