Myślę tylko o tobie / Czaro x Pati [ZAKONCZONE]

10

Pati wstała z łóżka i skierowała się do łazienki. Czarek wstał i poszedł za nią. Złapał ją za rękę.

Cz: Proszę powiedz Pati… Co się dzieje? Zaufaj mi.
P: Tak, mam ci zaufać, żebyś mógł się mną bawić!!

*Cz*
Zamarłem. Ja nigdy bym jej nie skrzywdził! Ja.....ją kocham...

Cz: Pati otwórz… Ja nigdy bym cię nie skrzywdził.
P: Tak na pewno…. Idź lepiej sobie pisz z tą dziewczyną, niech ci więcej swoich zdjęć powysyła!

*Cz*
To o to chodziło, Pati zauważyła jak oglądałem zdjęcia mojej kuzynki…

Cz: Pati… to nie tak jak myślisz!
P: Daj mi spokój!
Cz: To jest moja kuzynka!
P: Co..?!

Team usłyszał te krzyki i postanowił, że pójdzie zobaczyc czy wszystko w porządku. Pati otworzyła drzwi do łazienki i spojrzała mokrą twarzą od łez na Czarka.

P: Ku….Kuzynka…?
Cz: Tak to moja kuzynka, zapytała się które zdjęcie lepiej wyszło i które bym wstawił na insta. 
P: * Przytuliłam Czarka* Przepraszam... *Po czym złączyłam nasze usta*

Czarek wziął Patrycję na ręce, pogłębiając pocałunek. Ręce trzymał na jej pośladkach. Posadził ją na parapecie, dalej ją całując.

Cz: Nigdy bym cię nie skrzywdził…. *powiedział szepcząc*

Gdy namiętnie się całowali, do pokoju wszedł team. 

J: Yyy coś się stało?

Pati i Czarek oderwali się od siebie, a Pati zeskoczyła z parapetu.

P, Cz: yyyyyy nic.
L: To czemu krzyczałaś?
K: Kłótnia małżeńska hahaha
M: Dobra wychodzimy dajmy im spokój haha!

Team wyszedł Pati i Czarek znów zostali sami.

P: Ja…. ja cię przepraszam Czaro…
Cz: Kochanie…. Yy to znaczy Pati nic się nie stało! 
P: To co robimy?
Cz: Wiem!
P: No to co?

Czarek wziął Pati na ręce i zaniósł Pati do swojego pokoju, położył ją na łóżku.

P: Czaro haha co ty robisz?
Cz: Będziemy oglądać serial.

Pati położyła się na łóżku Czarka i zaczęli oglądać serial. Podczas oglądania Czarek zasnął.

P: Czarek śpisz…?
 
*P*
Czarek zasnął, więc przykryłam go kocem i skierowałam się do drzwi, żeby pójść do swojego pokoju. Udało mi się wyjść bez obudzenia Czarusia.

Patrycja poszła do swojego pokoju i zasnęła.  

*P* 
Budziłam się co chwilę, śniły mi się same koszmary. Poszłam do łazienki umyłam twarz zimną wodą i pomyślałam, że pójdę do Czarka, on zawsze mi pomaga. Skierowałam się do pokoju Czara i delikatnie otworzyłam drzwi. Zobaczyłam, że Czaruś słodziutko śpi. Patrzyłam na niego chwilkę, skierowałam się do drzwi.

Cz:...Pati?
P: Tak, śpij ja już idę.
Cz: Co się stało?
P; Nie nic naprawdę…
Cz: Powiedz prawdę. 
P: No dobra, nie mogę spać..

Czarek wstał i wziął ją na ręce i położył ją na swoim łóżku. Czarek położył się obok niej i przytulił ją.

*P* 
Jejuuu to było piękne uczucie! Czułam jego silne, umięśnione ramiona… 

Cz: Lepiej..? *szepnął Pati do ucha*
P: I to bardzo…

Obydwoje zasnęli  wtuleni w siebie.

--skip- rano--

*Cz* 
Obudziłem się i zobaczyłem Patrycję. Ale ona piękna… Podparłem ręką głowę i patrzyłem na nią, uśmiechając się.

*P*
Wstałam, zauważyłam, że jestem u Czarka, a no tak! Przecież nie mogłam spać w nocy. Obróciłam się i zauważyłam Czarka patrzącego się na mnie, na twarzy miał lekki uśmiech. 

P: Co się tak patrzysz haha?
Cz: Podziwiam twoje piękno.

*P*
Wow... Zarumieniłam się, on jest taki kochany i miły.

P: Dzięki, że przygarnąłeś mnie w nocy haha.
Cz: To była sama przyjemność.
P: haha! Dobra ja muszę się ogarnąć na nagrywki. 

Pati skierowała się w stronę drzwi.

Cz: Nigdzie nie pójdziesz haha.

Czarek złapał Pati i wziął ją na ręce. 

P: Puść mnie hahah!
Cz: Puszczę Cię, ale najpierw buziak!
P: Nieeeee, Czarek puść!
Cz: Najpierw buziak!

Hejjj! To już 2 i ostatni rozdział na dziś. Mam nadzieję, że się podoba ♡.

Jutro kolejny rozdział!👻 ❤

Cześć!😎

~♡