~5~Ale jestem debilem...

380 34 10
                                    

Marcin odjeżdża i po jakiś 20 minutach jestem w domu, ale gdy wchodzę do środka widzę pudełko z sushi, a po chwili dostaje sms-a od Ady, że wszyscy wyjechali na nagrywki do innego miasta. Jem kolację, po czym idę się wymyć, gdy nagle dostaje smsa...

Od: Marcin ✨

Heej

Co tam u Ciebie?

Do: Marcin ✨

Hii, idę się umyć

Od: Marcin ✨

To nie przeszkadzam hah

Do: Marcin ✨

Nie przeszkadzasz 😅

Od: Marcin ✨

😏

Do: Marcin ✨

Dobra, może lepiej już pójdę haha

Odkładam telefon, po czym myję się i kładę na łóżku. Pierwszy raz od daaaaawna jestem sama w domu.

Pov Marcin

Kurva ale jestem debilem, przecież my się dopiero niedawno pogodziliśmy... pomyśli, że jestem poj3b^ny

Odkładam telefon i przykrywam się kołdrą rozmyślając o tym wszystkim co się dzieje przez ostatnie dni. Chcę do niej coś napisać, ale postanawiam, że nie napiszę. Zamykam oczy, gdy nagle mój telefon wibruje.

Od: Lexy 👀

- Hii, śpisz już?

Uśmiecham się i odpisuje

Do: Lexy 👀

- Nie hah

- Ale chyba zaraz idę, jestem zmęczony

Od: Lexy 👀

- To dobranoc!

Do: Lexy 👀

- Dobranoc!

Ponownie odkładam telefon, a po mojej głowie cały czas chodzi brunetka. Po chwili zasypiam...

***

Pov. Lexy

Przez następne dni nic się nie działo, w końcu postanowiłam, że to ja zrobię kolejny krok.

Do: Marcin ✨

Hii, chciałbyś się spotkać? 🥶

Od: Marcin ✨

No spoko, przyjedziesz do mnie?

----

Omg, omg muszę się uspokoić.

----

Do: Marcin ✨

Jasne, o której?

Od: Marcin ✨

Jak chcesz, ja dzisiaj jestem cały dzień w domu

Do: Marcin ✨

Do zobaczenia! 💕

Omgggg, wait dlaczego ja się nim tak jaram?...

Ubieram białą bluzkę i błękitne dresy po czym szybko idę do kuchni zjeść zupkę chińską, ograniam włosy i wychodzę z domu.

Do: Marcin ✨

hii, właśnie zamówiłam ubera

--

Marcin prawie natychmiast odpisuje:

--

Od: Marcin ✨

do zobaczenia 🌞

Uber po chwili przyjeżdża, wsiadam i po dwudziestu minutach jestem u Marcina. Sama nie wiem czemu, ale strasznie się stresuję. Wjeżdżam windą i pukam do drzwi. Marcin prawie od razu otwiera

L- hii- przytulam go na przywitanie co w sumie wychodzi trochę niezręcznie, ale mogło wyjść gorzej

M- hejj

L- ale ładne mieszkaniee

M- dzięki, możemy zrobić house tour haha

L- no spoko

Zdejmuję buty i Marcin zaczyna oprowadzać mnie po mieszkaniu.

L- damnn ale śliczny dom

M- dziękii

Nagle do domu wchodzi jakaś dziewczyna, a ja nerwowo spoglądam na Marcina

?- Ooo, hej

M- Ummmm




















M- Siema, Lexy- to jest Ula, moja współlokatorka

L- Hii- mówię i ją przytulam 🥶

U- Spoko, nie będę wam przeszkadzać, zaraz idę hah

L- Nie no, przecież to twoje mieszkanie

U- Haha nie ma sprawy, róbcie co chcecie- ja wracam za jakieś półtorej godziny.

Ula chwyta butelkę z wodą i torebkę po czym mówi:

- do zobaczenia

i wychodzi.

L- mieszkasz z kimś jeszcze?

M- tak, z Pawłem, ten z kanału "dla pieniędzy" i Kuba

L- A Ul...

M- A no właśnie, to dziewczyna Pawła

Oboje się uśmiechamy i Marcin pokazuje mi dalej mieszkanie, wchodzimy do jego pokoju i widzę...

Hiii!

Co tam u was? Jak było na egzaminach?

W końcu wzięłam się za napisaniee, mam nadzieję że podoba wam się!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 28, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Po każdej burzy wychodzi słońce - Lexy i MarcinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz