{talk 38}

301 18 1
                                    

Toni: *wbiega do thistlehouse spanikowana*

Cheryl: Co się dzieje, kochanie?

Toni: Jughead jest ranny.

Cheryl: Przykro mi że ktoś strzelił do niego z łuku... *wzdycha*

Toni: Nie mówiłam co mu jest. Ani to wcale nie byłaś ty.

Cheryl: Tylko się bawiliśmy!

Toni: Jak nazywa się ta zabawa?

Cheryl: "Orient, pizdo."

Toni: ...

Cheryl: Chyba nie znał tej zabawy...trudno.

charming, enchanting and spicy || choni talksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz