|| Hetalia - Talksy x reader ||

|60|- Gotowanie z Chinami

🇨🇳

Autorka: Witam moi drodzy~ Dziś mam szczęście zaprosić do programu chińszczyznę!

Chiny: Wal się rasistko.

Autorka: No jaki uroczy! Masz przygotować-

[T.i.]: Chwila! Ja wymyślę! Niech przygotuje zupkę chińską!
*śmieje się tak bardzo, że nie może nabrać powietrza*

Chiny: No ubawiłem się, jak pies w studni.
*patrzy na [T.i.] z irytacją*

[T.i.]: Bo wiesz, w Chinach jedzą psy
*znowu zaczyna się śmiać*

Autorka: Przestań wciągać przyprawę z zupek chińskich, [T.i.]. To ci zdecydowanie nie służy.
*w sumie też się śmieje*

Chiny: To co mam robić?
*pyta, wbijając nóż w deskę do krojenia*

Autorka: Jak chcesz to serio jakąś zupę z Chin. W sumie może być ciekawie.

Chiny: *zaczyna przygotowywać składniki, gdy [T.i.] zaczyna w kółko za nim chodzić*

[T.i.]: O panda, jaka urocza!
*bierze pandę Chin z podłogi na ręce*

Chiny: Lubisz pandy?
* (・o・) *

[T.i.]: No jasne! Są mega urocze!

Chiny: Chodź, mam ich więcej w domu! Możemy razem się nimi zająć!
*cieszy się, jak porąbany*

[T.i.]: O tak chodźmy! Zawsze marzyłam o pandzie!

Chiny: *porzuca wcześniejszą pracę i na szybko zalewą zupkę chińską wodą*

Chiny i [T.i.]: *wybiegają z studia rozmawiając o zaletach pand*

Autorka: Uhh...  Nie cierpię tego. Kiedy w końcu dostanę tu kogoś zaangażowanego w pracę...
*patrzy na zupkę chińską*

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Trochę późno wstawiam, ale cóż hehe...

Trzeci dzień u mnie pada - zaczyna mi się to poważnie nudzić =³=;

A jak tam u Was moje Maple Leaves?~