1 - UśMiEcHnIj SiĘ i ŻyJ

144 13 7
                                    



Rodzina z obrazka, tak opisywano moją ,,świetną" familie. Wszystko było dobrze, do czasu... Mój ojciec został black hoodem. Od tego momentu zamknęłam się na wszystkich ludzi, zamknęłam drzwi. Chyba mam depresję bo ubieram się na czarno i mam zasłonięte okna. Czuje się dobrze w ciemności i samotności. 

Weszła moja mama: 

- Betka! otwórz okno, zapal światło! Ile można siedzieć w jednym pokoju? - zapytała wkurzona 

- Nie jestem dzieckiem, a po drugie nie zwracaj się do mnie ,,Betka" - Powiedziałam nadymając policzki i kładąc ręce na klatce piersiowej.

 On zwracał się do mnie ,,Betka", było nam tak dobrze, jednak on mnie zostawił. Mój Kevin, przyjaciel od dziecka, w pewnym momencie chciałam więcej niż przyjaźni. To nie była miłość, nie wiem co to miłość, moja własna matka mnie nie kocha, ale u boku Kevina czułam się ważna, wspierał mnie, gdy mój ojciec mordował ludzi. Ale każda dobra historia przecież musi się skończyć, co nie? Tak było i teraz.: 

Siedziałam nad rzeką, czekając na to, aż przyjdzie. Przyszedł. Miał dziwną minę, był przygnębiony, po tylu latach znajomości znałam go na wylot. Siedzieliśmy chwilę nad rzeką, zagadywałam go co chwilę, jednak rozmowa nam się nie kleiła. Poszliśmy do popa na shake truskawkowe. Wtedy powiedział :

- Betko? Muszę tobie coś powiedzieć - brzmiał groźnie. Zmartwiłam się, nigdy dotąd nie zachowywał się tak przyjaźnie. 

- Coś się stało? Masz depresje? Idź pobiegaj to ci przejdzie, inni mają większe problemy. UśMiEcHnIj SiĘ i ŻyJ - powiedziałam zmartwiona

- Betko, nie kocham cię - powiedział na jednym wydechu/wdechu (aut. Wybierzcie sobie XD) - Ale nie martw się UśMiEcHnIj SiĘ i ŻyJ. 





Mamy nadzieję, że podoba wam się pierwszy rozdział, traktujcie książkę z wielkim dystansem. Miłego dnia/nocy i pamiętajcie - UśMiEcHnIj SiĘ i ŻyJ

Love, love for u - A,O,J

Media : Autorki po godzinach 

Dark Page Bettki - Bughead. (Skończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz