Pov: gogy
Siedziałem i przeglądałem social media a dream chyba z kimś pisał
D. george~~~
G: co
D: no bo moja siostra do nas przyjeżdża i będzie musiała spać w twoim pokoju
G: kanapa jest wolna?
D. Nie. Patches tu śpi
G. Ale że na całej?
D. To przeciesz kot
G. ehh... To GDZIE będę spać?
D. Ze mną
G. No chyba cię coś boli
A gdzie niby indziej? Na podłodze
Po tym gdy Clay powiedział ostatnie zdanie przypomniały mi się straszne wspomnienia. Czułem jak do oczów nabierają mi się łzy. Oczywiście nie zacząłem płakać.
G. Clay ja i-ide na chwilę do toalety.
D. No dobrze... Coś się stało ? Źle się czujesz czy coś?
G. Nie idę tylko się załatwić (wiecie o co mi chodzi)
D. No okej
Poszedłem do toalety żeby chłopak nie myślał że coś jest zle. Gdy zamknąłem drzwi jedyne co zrobiłem to usunąłem się po ścianie i zaczęłem płakać
Pov Dream
George dosyć długo jest w tej toalecie. Wiem że to nie miłe będzie ale zawsze trzeba ryzykować. Uchyliłem lekko drzwi i zauważyłem leżącego na podłodze bruneta który płakał.
D. Ej Gogy? Co się stało?- po wypowiedzeniu tych słów chłopak wtulił się w mój tros (idk jak się pisze) a jedyne co czułem to jak moja koszulka- może chodź pokoju się położyć?
Chłopak nic nie odpowiedział czyli chyba zasną. Wziąłem szatyna na rece i zaniosłem go do mojego pokoju. Położyłem się z nim i też zasnąłem
241 słów
Dobra ustaliłam że będę wstawiać około 2 dni rozdziały z 100-500 słów a może nawet w weekend uda mi się 100 >:D
CZYTASZ
🍄To za bardzo boli🍄 dreamnotfound 🍄
FantasíaKsiążka zawiera 🌨️LGBT 🌸 Przekleństwa 💧głupoty w środku zdania 💮krew (oczywiście nie ma na rysunkach) ❄️brak logiki 🧠Dream team 🥡 Rzeczy 12+