(memik u góry mojego autorstwa) Rozdział napisany przez Madarka to Sonic :
*Nie no miło było ale się skończyło grałem z Temaroxem w warcaby a tu nagle wbił mi ten szczyluch do pokoju*
G: TEMAROX GDZIE JEST KURWA PIERÓG MĄDROŚCI?
T: Pimpuś gdzie jest jego pieróg mądrości?
K: Bo ja to wiem? Może magiczna Madzia Gessler go porwała kto wie?
G: JAK TO KURWA MADZIA GESSLER CO ONA TU ROBI?!
K: No ten jakiś program prowadzi a teraz wyjdź dziecko i daj nam grać
G: NIE WYJDĘ MUSZĘ WIEDZIEĆ PO CO WZIĘŁA MOJEGO PIEROGA DO PROGRAMU
K: A kto powiedział że do programu? Gruz weź spadaj
G: TY KURWO TAK SIĘ DO BRATA ZWRACASZ?
K: Dobra pomogę Ci znaleźć tego PIEROGA tylko już nie krzycz
*Wstałem z krzesła i włożyłem na głowę mój chełm z pierogiem*
K : No dobra teraz możemy szukać twojego pierożka mądrości
G: CHOĆ CHOĆ IDZIEMY
*No i chuj wjebałem się w najgorsze gówno przecież wiadomo że to będzie trudna wyprawa Madzia Gessler ma szeregi meneli pod domem a oni tam znają czary jak z Harry'ego Potter'a dam głowę że widziałem tam Voldka! A mniejsza z tym najwyżej nas pozabijają*
G: SZYBCIEJ GRUBA DUPO! BO JAK MI TEGO PIEROGA ROZGOTUJE TO OBIECUJĘ WSADZE CI GO W DUPSKO!
K: Gruz spokojnie co ty taki nerwowy weź ty se meliske jebnij czy coś
G: JA CI DAM MELISKE TY WYMALOWANY PEDALE!
*Nie będę się z nim kłócić to głupi pomysł minęło 15 minut byliśmy pod domem Madzi tak jak się spodziewałem szeregi meneli prowadzących bitwę na różdżki o unikatowego ruskacza nie będziemy im wchodzić w drogę i użyjemy peleryny niewidki której nie posiadamy a to chuj wjedziemy tam na faście*
K: Dobra na trzy biegniemy do środka nie patrz na tych meneli i tak i tak prowadzą bitwę raz.. dwa..
G: NIE BĘDZIESZ MI MÓWIĆ CO MAM ROBIĆ
*No i chuj już po chłopie dobra walić biegnę za nim o jezu ale tu jebie ty bo tu jakaś ręka leży SPIERDALAM dobra udało nam się przedostać przez tą krwawą walkę Garosław z buta wyjebał drzwi Pani Madzi*
G: GDZIE JESTEŚ SZMATO
M: Dobry wieczór czego panowie tutaj szukają?
G: GDZIR PIERÓG MĄDROŚCI?
M: zjadłam powiem Panu nie wiem skąd Pan go ma ale był pyszny
G: O TY STARA WREDNA BABO
K: Dobra Garuś ja cię zostawiam i wracam do domu nara
*Nie no spierdalam stąd nie chce widzieć co z Madzią się stanie ale na pewno wiem że najbliższy program poprowadzi na wózku inwalidzkim eh dlatego nie powinno się dotykać pierogów Garneczusia kochanego bo ci łeb urwie I DLATEGO JEM KROKIETY*_______________________
Witam was w tej jakże cudownej książce 😩🔥(polecam przeczytać opis naszego profilu) Pozdrawiam Autorka💗
CZYTASZ
🔥Garosław i spółka🔥
Humor⚠️Czytasz na własną odpowiedzialność⚠️ 🗿Grozi wyjebaniem mózgu w powietrze🗿 🥚Zbiór debilnych opowiadań o przygodach Garusia🥚