~15 Kwiecień 2020~
Godzina: 17:32
Jadłem sobie spokojnie frytki i oglądałem anime „Attack on titan", byłem już na 10 odcinku 2 sezonu. Nie za bardzo mi się chciało oglądać, dlatego napisałem do Dominika.
*Czat Dominika i Pawła*
Paweł: Hej Dominik, masz czas teraz?
Dominik: no siema, nie za bardzo bo idę za chwile z Olą na spacer. A co się stało?
Paweł: umm... nic... a mogę iść z wami?
Dominik: niestety nie... Chciałem ten wieczór spędzić z Olą
Paweł: no.. dobra.. miłego wieczoru :) paaa!
Dominik mi nie odpisał.
Z łzami w oczach i złością rzuciłem telefonem. Leżałem przez godzinę płacząc w poduszkę, czułem zazdrość a zarazem smutek nie z tego powodu że nie mam szans u Dominika.. znaczy to też ale bardziej chodziło mi o to że Dominik od ponad tygodnia nie chce ze mną nigdzie iść ani przynajmniej pogadać, woli cały czas być ze swoją dziewczyną. Rozumiem że on chce z nią spędzać czas bo ją kocha, ale i tak kiedyś mimo wszystko rozmawialiśmy ze sobą przynajmniej raz dziennie... teraz jest inaczej... nie wiem dlaczego. Ale trudno... może kiedyś się uda.
Po tych wszystkich przemyśleniach, zasnąłem.
