*W drodze do pizzeri*
-Ej w ogóle.. z kim zdradziła cię Ola? Znaczy jak nie chcesz to nie mów!-zapytałem.
-Nie wiem jakiś typ, lat z 50, ja nie wiem czemu takiego starucha wolała ode mnie ale w sumie już mi na niej nie zależy od nie dawna...-odpowiedział.
-mhm.. a masz już kogoś na oku?
-taaak... ale wątpię że to się uda po w sumie długo się znamy a nie chce zniszczyć naszej relacji...- powiedział z małym smutkiem.
-aaa mogę wiedzieć kto to?- zapytałem z nie pewnością, ale Dominik nic nie odpowiedział..-Rozumiem.
Po 10 minutach zaszliśmy na miejsce i zjedliśmy przepyszną pizze! Pogadaliśmy trochę o tym co działo się u nas ostatnio i powspominaliśmy stare czasy, ale nadal nie powiedział mi kim jest osoba którą crashuje Dominik..
Po pizzy poszliśmy gdzieś tam przed siebie, ciągle rozmawialiśmy. Chodziliśmy tak przez 5 godzin, już bolały mnie nogi, ale nie mówiłem nic bo chciałem jeszcze pospacerować z Dominikiem.Godzina: 16:38
-Ej Paweł może chodźmy już do domu, zimno mi się robi..
-No okej, mi też już powoli zimno..
Co prawda było 18° ale i tak już poszliśmy.
W domu
-Ej pooglądamy coś?-zapytał mnie.
-No spoko a co chcesz obejrzeć?
-Jakieś anime, widziałem ostatnio jakieś fajne ale nie dokończyłem.
-Okej, a jakie?-zapytałem.
-„Doukyuusei" ma tylko godzinę
-O! spoko
Zdziwiłem się! Oglądałem to anime, jest o gejach... nie wiedziałem że Dominik takie lubi.. ale w sumie fajnie. 😼
*w trakcie oglądania*
-Od kiedy ty takie lubisz Domiś?
-Nie wiem w sumie, ale to jest fajne
-Domiś?
-Tak?
-Jesteś Gejem?
Dominik przez chwile nic nie mówił.
.
.
.
-A co?-Pytam tylko, nigdy nie oglądałeś takich anime ani seriali
-od niedawna oglądam, ale nie jestem gejem, jak już to jestem Bi
-Um okej
Nie wiedziałem że Dominik jest Bi, nigdy nie miał chłopaka.. może i mam jakieś szanse..!
Godzina: 17:48
-Okej to co robimy?-zapytałem
-Nie wiem...Ja zaraz Idę spać chyba..
-Tak wcześnie?
-Nie wiem, spać chce..
-No okej.. ja sobie idę pograć
-NIE!-wykrzyknął.
-...czemu??- zapytałem zdziwiony
-Nie, chce z tobą siedzieć.-powiedział stanowczo
-N-No o-oke-j...-powiedziałem z zaskoczeniem.
-Chodź się przytul, Pawełek!
To dziwne, nigdy do mnie nie powiedział zdrobnieniem.. a może to dobry pomysł na wyznanie mu tego co czuje? Nieee.. jeszcze coś zepsuje.. jutro mu na 100% powiem.............99,9%.
-no idę idę
Usiadłem obok Dominika i przytuliłem.
-Paweł.. wiesz co?
-Hm?
-Bo ja...ja cie kocham Paweł..- powiedział mając łzy w oczach.
Że co...- ja..- ale..- JAK?!..— ja myślałem że on do mnie nic nie czuje..! Teraz..——
Zamurowało mnie. Po prostu nie umiałem nawet ruszyć palcem.-Wszystko okej? Jezu sorry! Wszystko zepsułem..!- wstał płacząc.
Szybko wstałem za nim i chwyciłem go za rękę.. szarpnąłem go.....jego usta.. wylądowały na moich... nie odsunąłem się, wręcz przeciwnie, przysunąłem się jeszcze bliżej, zacząłem go całować... najlepsze było to że on to odwzajemnił.. ale najgorsze było to że nie mogłem powstrzymać tego co działo się w moich spodniach..—— (wybaczcie 😼😹)
-Paweł..?
-Tak?
-Kocham cię z całego serca i nigdy cię nikomu nie oddam!
-Ja tak samo, nigdy nie pozwolę byś czuł się ze mną źle!
Kontynuowaliśmy całowaniem.
Tak się kończy moja dzisiejsza historia.
Jestem z Dominikiem już rok. Czuje się szczęśliwy z tego co się stało, już ogłosiliśmy to w internecie pół roku po tym wszystkim, fanki shipu były po prostu w niebie! Były same pozytywne komentarze. A Ola? Ola zaręczyła się z tym staruchem i mieszkają teraz we Włoszech. Mam nadzieje że podobała wam się moja historia. Paaa!<33
ONI TO PRZECZYTALI NA ODC VSJSGSJAGS