111

163 17 11
                                    

Jest taka rzecz, której nie wydajecie się rozumieć

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jest taka rzecz, której nie wydajecie się rozumieć. 

Gryfonów nie obchodzą zasady.  Najbardziej twardzi z nich nawet nie dbają o ludzi. Dbają o sprawiedliwość.  Dobrze czy źle, czarny czy biały, nie ma odcieni szarości. Jeśli jest sprawiedliwy, zawsze jest sprawiedliwy;  jeśli jest niesprawiedliwe, zawsze jest złe.  Bezwzględność Hermiony czyni ją Gryfonem. Jest absolutnie pewna, że ​​jest po stronie sprawiedliwości we wszystkim, co robi, i to taka cecha Gryffindoru

Natomiast Ślizgoni są bezwzględni, ale dbają o zasady. Zwykle mają własne, ale jednak zasady. Narzucą sobie parametry i ograniczenia, aby mieć ramy do działania. Jeśli zrobienie czegoś oznacza naruszenie ich własnego wewnętrznego kodu, nie zrobią tego. Nawet pieprzony Voldemort jest taki. Złamał każdą pieprzoną zasadę, jaką kiedykolwiek wprowadził świat czarodziejów, ale niech go diabli, gdyby złamał własną.

A Krukoni? Nienawidzą zasad. Pieprzone idiotyzmy po prostu przeszkadzają. Uniemożliwiają kreatywność i uniemożliwiają ludziom realizację ich celów. Krukoni to prawdopodobnie jedni z najbardziej niebezpiecznych ludzi w całej serii książek, ponieważ są błyskotliwi, kreatywni, ambitni i dumni, a kiedy pękną, nie mają zahamowań. Zrujnują wszystko, co kiedykolwiek miało czelność stanąć im na drodze, i ani razu nie poczują się z tym źle.

A potem jest Hufflepuff. Podkreślają równość. Jeśli pole gry jest równe, wszystkie inne dobre rzeczy będą stamtąd pochodzić. Ludzie to słyszą i myślą, że Puchoni to popychacze. Uważali ich za nieśmiałych, przerażonych, niepewnych siebie. Naprawdę, to nie jest żadna z tych rzeczy. Są mili, tolerancyjni, przyjaźni, to wszystko prawda, ale są też całkowicie chętni do walki z każdym, kto podejdzie do talerza, gadając gówno.  Puchoni będą bronić siebie i innych ludzi, dopóki nie padną martwi, a irytujące jest to, że przypisuje się to tylko Gryfonom.  Ponieważ duża różnica polega na tym, że Gryffindor wierzy w możliwe do przyjęcia przyczyny, a Puchon wbije ci zęby w pierdolone gardło za nawet sugerowanie tak obrzydliwego pomysłu.  W przypadku Puchonów nie ma akceptowalnych ofiar;  jakakolwiek utrata życia jest absolutnie nie do przyjęcia.

Jest wielu ludzi, którzy mówią o stereotypach domów, a potem odwracają się i utrwalają kolejne z nich.
Gryfoni niekoniecznie są rycerzami w lśniącej zbroi; Ślizgoni niekoniecznie są bezdusznymi złoczyńcami; Krukoni są czymś więcej niż tylko inteligentami, a Hufflepuff nie jest pieprzonym ziemniaczanym domem.

Nie od razu Hogwart zbudowano - tłumaczenia z internetuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz