Rozdział 4

530 24 8
                                    

Pov. Julka

Jest druga w nocy, a ja nie mogę zasnąć. Postanowiłam iść na dół, do kuchni i coś zjeść. Kiedy tam doszłam, zobaczyłam, że ktoś tam już jest. To był Sheo.

J- Hej, co tu robisz?

S- Nie mogę zasnąć, a ty?

J- Ja tak samo.

S- Jak obydwoje nie śpimy, to może pogadamy?

J- Pewnie!

Zaczęliśmy rozmawiać, o wszystkim i o niczym. Naprawdę świetnie mi się z nim rozmawia, tylko nie wiem, czy on tez tak uważa.

Pov. Sheo

Julka jest naprawdę świetna, mógłbym z nią tak rozmawiać do rana. Nie zauważyliśmy nawet, że faktycznie jest już rano, bo jest godzina 7.00.

J- Już tak późno?!

S- W sumie, to bardziej wcześnie.

J- Przecież mamy dzisiaj nagrywki.

S- Jakoś damy radę, ja tam nie jestem zmęczony.

J- W sumie ja też nie, ale teraz lepiej wracajmy do pokoi i spróbujmy  się trochę przespać.

S- Masz rację.

Poszliśmy do naszej części, i każdy poszedł do swojego pokoju. Udało mi się zasnąć, lecz po chwili poczułem, że ktoś mnie szturcha.

K- Maciek, wstawaj!

S- Która godzina?

K- 11.00

S- Co?! Już mamy nagrywki?!

K- Natalia przełożyła na 12.00,ale lepiej już się ogarniaj, bo i tak możesz nie zdążyć.

S- Dobra, dobra

K- To ja idę, pa!

S- Pa!

Kiedy już się ubrałem, z szedłem  na dół. Na schodach spotkałem Julkę.

S- hej!

J- O, cześć!

S- Ciebie też ktoś obudził?

J- A żebyś wiedział, jak Monia wbiła  mi do pokoju prawie spadłam z łóżka!

Roześmialiśmy się, i zeszliśmy na dół.

N- Dobra, już wszyscy są.

M- Co dzisiaj nagrywamy?

N-  Będziemy odtwarzać tik toki

M- Okej

Pov. Monia

W sumie może być ciekawie. Zaczęliśmy nagrywać. Ja musiałam odtworzyć jeden trend taneczny, który na szczęście umiem. Najtrudniej miał chyba Czaro, który musiał wejść pod prysznic w ubraniu. Nie wiem po co ludzie nagrywają takie tik toki.

Pov. Julka

Mój tik tok był dosyć łatwy do odwzorowania. Całe szczęście. Po nagraniu odcinka wróciłam do pokoju i spróbowałam jeszcze zasnąć, jednak przeszkodziła mi Monia.

M- Hej Julka!

J- Ile razy dzisiaj mnie jeszcze obudzisz?

M- Nie wiem, i mam to raczej gdzieś, przyszłam na ploteczkiii.

J- Eh, no dobra, to co masz mi do powiedzenia.

M- Ja nic, lepiej ty gadaj.

J- Czyli przyszłaś mi coś powiedzieć, ale to ja mam mówić?

M- Dokładnie tak. Widziałam, że na schodach rozmawiałaś z Maćkiem, i się smialiscie, chce wiedzieć każdy szczegół!

J- E tam, nic wielkiego, po prostu byliśmy zmęczeni, bo całą noc gadaliśmy.

M- OMG serio?! I ty mi jeszcze nie powiedziałaś?

J- Monia, to serio nic wielkiego, obydwoje nie mogliśmy zasnąć, więc pogadaliśmy.

M- Dobra, dobra ja wiem swoje, a teraz oglądamy coś?

J- Pewnie!

Włączyłyśmy serial i zaczęłyśmy oglądać. Po paru odcinkach Monia wróciła do siebie, a ja zaczęłam się nudzić. Po chwili ktoś zapukał. To był Sheo.

J- O, hej

S- Hej, co  robisz?

J- Aktualnie się nudzę.

S- Ja też, oglądamy coś?

J- Pewnie, a co?

S-  Nie wiem, może horror?

J- Dobra, ale jak będę się bała w nocy, to zwale na ciebie!

S- Dobra dobra, to włączamy?

J- Spoko

Film był naprawdę straszny, i nie mogłam się powstrzymać, więc na strasznych momentach przytulałam się do Maćka. Widać było, że mu to nie przeszkadza, więc poczułam się raźniej. Kiedy film się skończył, byliśmy tak zmęczeni, że zasnelusmy przytuleni do siebie.

🌊🌊🌊🌊🌊🌊🌊🌊🌊🌊🌊🌊

Hej! Nie wiem, co dalej powiedzieć, więc po prostu zostawię wam to:

⠀    ︵ Hi~
(''\(●-●)
\ /     0\ \
  (          )''
  \__T__/



Gdyby było inaczej ~  Julka i SheoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz