Rozdział 6

519 20 8
                                    

Pov. Julka

Następnego dnia obudziłam się około godziny 11.00. Zazwyczaj wstaje wcześniej, ale wczoraj poszłam spać bardzo późno.

Pov. Natsu

Dzisiaj mieliśmy nagrywać tabliczki, ale po przeczytaniu komentarz z poprzedniego filmu, zmieniłam zdanie. Do głowy wpadł mi nowy pomysł na film. Zamkniemy największe shipy naszych widzów w pokojach. Ja z Leksiem będziemy prowadzić ten odcinek, a w pokojach zamkniemy Julkę i Maćka, Czarka i Pati oraz Monie i Karola. Trzeba tylko to zrobić tak, żeby się nie zorientowali, bo pewnie będą protestować. Teraz jest 12.30,wiec zacznę nagrywać.

N- *szeptem* Hej wszystkim, dzisiaj zamkniemy po dwie osoby w jednym pokoju.

W tym momencie na dol zszedł Maciek.

N- O, Maciek, pojdziesz po Julkę?

S- Po co?

N- Zaraz będziemy nagrywać filmik.

S- Teraz?

N- Nie, wiesz co za tydzień.

S- Dobra, już idę.

Powoli poszłam za nim

Pov. Sheo

Zdziwiło mnie, że będziemy nagrywać odcinek o tej godzinie, ale wolałem nie kłócić sie z Natalią. Poszedłem po Julkę, która się malowała.

S- Hej, Natalia woła na nagrywki.

J- Teraz?

S- Też mnie to dziwi.

W tym momencie zatrzasnęli się drzwi.

J- Co to było?

S- Chyba jestt przeciąg, drzwi się zamknęły.

Chciałem wyjść z pokoju, jednak drzwi się nie otworzyły.

J- Maciek, wszystko okej?

S- Właśnie nie za bardzo, drzwi nie chcą się otworzyć.

J- Czekaj, napisze do Natalii.

*minutę później*

J- Odpisała, że naprawdę nagrywamy odcinek, tylko trochę inny niż tabliczki.

S- Co masz ja myśli?

J- Zamykają nas w pokojach.

S- Co to wogóle za pomysł?

J- Nie wiem, ale jak już tu jesteśmy to coś oglądamy?

S- Pewnie.

Włączyliśmy netflixa i zaczeekismy oglądać. Trochę czasu tak minęło, więc nawet nie zorientowali sny się, że film już się kończy.

J- Chwila, ile my juz oglądamy?

S- Wychodzi na to, że około 2 godziny. Tak wogole to ile będą nas tu trzymać?

J- A bo ja wiem?

S- Dobra, co teraz robimy?

J- Nie wiem, jestem głodna.

S- Ja też, tylko nie mamy dostępu do kuchni.

J- Tak się składa...

Julka wyciągnęła coś z za łóżka. Była to paczka chipsów.

J- Że ja mam tu spiżarnie.

S- Ile ty tam tego masz?

J- Uwierz mi, że duuużo.

Zaczęliśmy jeść, a później znowu po oglądaliśmy netflixa. Potem pogadalismy. Nawet nie zorientowali sny się, że drzwi są już otwarte.

S- Ej, Julka wiesz ze juz są otwarte drzwi?

J- Serio? Ej faktycznie!

Poszliśmy na dół, gdzie byli już wszyscy.

N- Mam nadzieję, że odcinek wam się podobał. *zostawcie suba, bla bla bla*

Pov. Julka

J- Monia, chodź na chwilkę.

Poszłam z Monią na górę do mojego pokoju.

J- Wiedziałaś o tym?

M- O tym, że nas zamykają?

J- Czekaj, ciebie też zamknęli?

M- Tak, z Karolem.

J- I co, jak było?

M- Trochę się nudzilismy, nic ciekawego. A u ciebie?

J- Ja z Maćkiem po oglądaliśmy filmy, pogadaliśmy, zjedliśmy trochę chipsów.

M- Skąd mieliście jedzenie?!

J- Z za mojego łóżka.

M- Masz skrytke?!

J- Tak, nie mówiłam ci?

M- A czy w tedy miałabym taką minę?

J- Haha, w sumie masz rację, to teraz już wiesz.

Monia poszła na dół do kuchni a ja zaczęłam przeglądać instagrama.

🍭🍭🍭🍭🍭🍭🍭🍭🍭🍭🍭🍭🍭🍭

⠀⠀☆。*。☆。
★。\|/。★
Mam nadzieję
Że się podobało
★。/|\。★
⠀⠀☆。*。☆。




Gdyby było inaczej ~  Julka i SheoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz