2.

13 1 0
                                    

Lot zleciał bardzo szybko. Przysnęłam, jak to zawsze bywa podczas podróżowania. Wysiedliśmy z samolotu, wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do naszego nowego mieszkania. Po drodze podziwiałam piękne widoki Korei. Było cudownie, jak w moim śnie. Marzyłam jeszcze tylko o poznaniu jakiegoś przystojnego Koreańczyki.

W mgnieniu oka byliśmy już pod naszym nowym mieszkaniem. Wjechaliśmy na 16 piętro. Powoli weszłam do mieszkania rozglądają się na wszystkie strony. Zastanawiałam się, gdzie znajduje się mój pokój. O dziwo mieszkanie miało piętro oraz było pięknie urządzone. Tata powiedział, że jak na razie góra jest cała moja. Byłam w lekkim szoku. Znajduje się tam dość duża łazienka, mój pokój, którego jeszcze nie zwiedzałam, mniejsza łazienka dołączona do mojego pokoju, oraz jeszcze pusty pokój. Gdy weszłam do mojego pokoju prawie zemdlałam, był idealny!!! Duże łóżko, mała garderoba, wielkie okno oraz balkon, kanapa i inne rzeczy. Podziękowałam rodzicom wielkim uściskiem i pobiegłam się rozpakowywać.

Mama mi powiedziała, że już jutro zaczynam szkołę więc muszę iść z nią na zakupy. Szybko ubrałam się w jakieś przyzwoite ubrania: białą tenisową spódniczkę i o dużo za duża fioletową bluzę, skarpety wysokie z nike oraz białe air force 1. Wzięłam swój telefon i wyszłyśmy z domu.

Wciągu 5 godzi  zrobiłyśmy sporych rozmiarów zakupy i poszłyśmy później do Starbucksa. Po wypitej mrożonej kawie musiałam iść do łazienki, zostawiłam moją rodzicielkę sama i poszłam do toalety. Na nieszczęście wpadłam na jakiegoś chłopaka, skłamie jak powiem, że nie był przystojny, był idealny. Miał czarne włosy opadające na czoło, duże oczy oraz ubrany był w oversizową czarna koszulkę, narzucona miał na to zielona koszulę w kratę, luźne jeansy oraz czarne wysokie conversy. Ten wygląd odebrał mi dech w piersiach, na chwilę zamarłam. Wpatrywaliśmy się tak chwilę w siebie do momentu, aż tajemniczy chłopak się nie odezwał:
– ym mogę przejść? – odezwał się
– oh ach jasne – zarumieniłam się i on to chyba zauważył
– ochłodź się, bo zaraz wybuchniesz – odchodząc dotknął mojej małej twarzy.

Myślałam, że zaraz tam padnę. Wbiegłam szybko do łazienki, załatwiłam potrzebę i ogarnęłam twarz. Wróciłam z powrotem do mojej rodzicielki, która grzecznie na mnie czekała. Powiedziała mi, że musimy już wracać, uber czeka. W pospiechu wyszłyśmy z galerii i ruszyłyśmy z 10 torbami wprost do samochodu. Kierowca śmiał się, że aż tyle kupiłyśmy, ale no co przecież trzeba jakoś wyglądać.

Wróciłyśmy do naszego miejsca zamieszkania, wzięłam swoje rzeczy i ruszyłam w stronę swojego pokoju. Wypakowłam wszystkie cudowne rzeczy i przyszykowałam outfit na jutro. Był już wieczór, więc poszłam się wykapać, dokładnie się umyłam, aby jutro zrobić dobre wrażenie na innych osobach z mojej nowej klasy. Ubrałam się w moją nowa piżamę z hello kitty. Po głowie chodził mi cały czas ten chłopak z galerii, hmm jakby go nazwać ? BAD BOY tak to napewno bad boy, uwielbiam bad boyów. Z uśmiechem na ustach udałam się w objęcia Morfeusza.

🌼

Oto drugi rozdział tej pięknej historii :))

My Dream Bad Boys |BTS|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz