My Dream Bad Boys |BTS|

5.

Pierwsze, co zobaczyłam to pełno opuszczonych wagonów na torach. Jungguk prędko pobiegł przed siebie do jednego z wagonów. Wskoczył do niego. Wszyscy patrzyli się na niego jak na totalnego debila, jednak badboy chwilę później wyskoczył z wagonu z pełną reklamówką alkoholu. Wszyscy byli w szoku, skąd on to wszystko miał i ile to już tam leżało jak Jimin mówił mi, że dawno tutaj nie byli. Podbiegł do nas.
- Patrzcie na to co mam - uśmiechnął się złowieszczo - cała reklamówka przeróżnych alkoholi specjalnie dla nas.
- wow skąd tyle tego? - zapytał zaciekawiony Yoongi
- no wiesz nazbierało się, codziennie jakoś od 2 tygodni coś przynosiłem - zaśmiał się Jungguk - wiec stwierdziłem, że dzisiaj jest idealna okazja, aby większość, może wszystko, wypić, zrobimy chrzest Nicole, alkoholowy chrzest, zobaczymy ile jest w stanie wypić - oznajmił
- Mi alkoholowy chrzest? - parsknęłam śmiechem - jestem z Polski proszę cię - zaśmiałam się
- Zobaczymy - zaśmiali się wszyscy razem.

Tae i Jungguk chwycili mnie za ręce i zanieśli do jednego z wagonów. Byłam lekko przerażona, ale wiedziałam, że nie ma się czego bać. Było tam całkiem przytulnie. Takie małe urządzone mieszkanko. Wszystko co potrzebne tam było. Reszta chłopaków weszła do wagonu. Hobi przysunął bliżej kanapy okrągły stolik. Usiadłam na kanapie pomiędzy Tae i Junggukiem, Yoongi i Hobi usiedli na przeciwko kanapy na podłodze, a Jimin przyniósł sobie pufę i usiadł tuż obok kanapy. Jungguk wyciągnąl cały arsenał na stół. Stwierdził, że najpierw wypijemy zwykłą wódkę, całą flaszkę. Bez słowa wstał z kanapy i poszedł po 6 szklanek i rozlał każdemu po równo.
- więc imprezę czas zacząć - zawołał Yoongi po czym chwycił w dłoń swoją szklankę i wypił na raz, było to dość imponujące zważając na to, że się w ogóle nie skrzywił
Reszta podniosła swoje szklanki i zaczęli pic, ja niestety skończyłam ostatnia. Wszyscy się zaśmiali.
- pierwsze koty za ploty - oznajmił Taeś
- teraz jak już mamy butelkę możemy rozpocząć zabawę - powiedzial Hoseok
Jimin chwycił pusta butelkę w dłonie i położył poziomo na stole.
- kto wytłumaczy zasady ? - spytał się Yoongi
- Jungguk czyn honory - odezwal sie Tae
- no ok ok już wszystko wyjasniam - powiedzial badboy - wiec wsumie wszystko jest prawie tak samo jak w normalnej grze w butelce, jednak kiedy nie chcesz wykonać zadania bądź odpowiedzieć na pytanie, w naszym przypadku pijesz jedno piwo zmieszane z polowa szklanki wódki, bardzo proste - wytlumaczyl Jungguk

Byłam pewna ze dzisiaj nie dojdę do domu, jednak nie dawałam tego po sobie poznać.
- ok wszystko zrozumiałam możemy zaczynac - oznajmilam.
Zaczęłam czuć się już trochę dziwnie przez ten alkohol, ale tylko troszeczkę. Jimin zakręcił pierwszy. Wylosował Yoongiego, który wybrał pytanie.
- Z iloma dziewczynami się przespałeś? - wszyscy wybuchli śmiechem, nawet ja pomimo tego ze nie wiedziałam co ich tak śmieszy.
- hmm niech policze - mowil przez łzy yoongles - jeszcze chwila, liczę, no ok wyszło ze 0
- imponującą liczba mój bracie - parsknal śmiechem Jimin
Yoongi kreci. Wylosował Tae.
- wyzwanie poprosze - powiedzial Tae
- spójrz dyskretnie na osobę która ci się podoba - powiedzial yoongi
Widziałam jak katem oka Tae się na mnie spojrzał, momentalnie zrobiło mi się gorąco.
- barmanie, poproszę piwo zmieszane z polowa szklanki wodki - niskim głosem odpowiedział Tae
- już się robi szefie - powiedzial Jungguk
Po tych słowach ciemno włosy chłopak przyrządził Taesiowi drinka. Było tego dość dużo. Tae podczas picia lekko się skrzywił. Stwierdziłam ze tez tego spróbuje nawet jak nie odrzuciłam wyzwania ani pytania.
- poproszę o to samo - powiedzialam
- wow widze że chcesz się trochę mocniej zabawić mała - odpowiedzial seksownym głosem Jungguk - juz się robi
Szybko wypiłam drinka, był cholernie gorzki.
- ogłaszam alkoholowa wyżerke - po tych słowach Tae podał każdemu po mocnym piwie, które każdy szybko wypił, w tym i ja.

Kontynuowaliśmy grę w butelkę. Następny kręcił Tae, który wylosował Jungguka.
- Pytanie czy wyzwanie mój słodziutki? - z maślanymi oczkami powiedział do Jungguka Tae
- Oczywiście ze wyzwanie, ja nie cipa, jadę na grubo, proszę daj cos mocnego - szybko powiedział Jungguk
- hmm wiec proszę bądź taki miły i zrób dla nas striptiz wraz z tańcem - powiedzial z dumą taehyung - nie musisz do naga jednak fajnie by bylo - usmiechnal się do Jungguka tae
- zrobię co w mojej mocy skarbie - puscil oczko do niego
Chłopak o czarnych włosach wstał z kanapy, wyszedł na środek i włączył muzykę, Justin Timberlake - SexyBack
(Pls włączcie sobie w tle tą piosenkę)

Jungguk zaczął twerkowac. Powoli, seksownym krokiem podszedł do Tae, usiadł na nim okrakiem i lekko pochylił się do tylu kręcąc głową. Każdemu chciało się śmiać jednak nie mogliśmy, przecież to profesjonalny taniec. Następnie chłopak podszedł do Jimina siedzącego na pufie, położył swoja nogę miedzy jego uda i zaczął powoli ściągać swoja koszulkę. Jimin był już cały czerwony. Odchodząc tylko wypiął swoje pośladki w strone Jimina. Kolejny byl Yoongi. Podszedl do niego od tylu na czworakach i zaczal macac jego klatke piersiowa. Yoongles lekko sie zarumienił. Przyszedł następnie do siedzącego obok Hoseoka, chwycił go za sznurki od jego bluzy i zaczął je lekko ciągnąc. Przybliżył sie do jego ucha i cos mu szepnal na co Hoseok zrobił sie cały czerwony. Wstał, poszedł teraz do mnie. Patrzał mi sie prosto w oczy, zaczął zdejmować swoje spodnie bardzo powoli. Ja jak nigdy nic patrzałam mu sie rowniez w oczy. Bardzo powoli sie do mnie przybliżył i pocałował mnie w policzek. Stałam sie cala czerwona. Zrobiło mi sie gorąco jednak szybko dopiłam swoje piwo które mnie ochłodziło. Wrocil na srodek. Zmiebil muzyke na Carbi B, Megan Thee Stallion - WAP. Zaczął rapować, czego sie po nim nie spodziewaliśmy. Był juz prawie nagi, miał na sobie jedynie bokserki, które zaczął powoli zsuwać, jednak pokręcił głową na znak ze tego nie zrobi.
- Dzieki Bogu- powiedziałam w myślach.
Jungguk kontynuował taniec. Wleciała część z iconic tańcem, który zaczął tańczyć. Wszyscy zaczęli wiwatować i śpiewać.
Na zakończenie tego całego przedstawienia zaczął dla nas twerkowac. Jungguk po jakichś 7 minutach swojego pięknego striptizo tańca ubrał sie. Byliśmy braka, po czym wybuchliśmy śmiechem.
- wiem wiem nie musicie tego mówić, był ogien - powiedzial jungguk
- no byl byl i to jaki, myślałem ze zemdleje gdy do mnie podszedles - powiedzial Jimin
- no widzicie tak samo dobrze działam na chlopakow jak i na dziewczyny - powiedzial dumnie jungguk - wiec teraz kolej na mnie, kręcę.

Na nieszczęście wypadło na mnie.
- ohoho witaj ślicznotko, pytanie czy wyzwanie?
- Wyzwanie - powiedzialam z małym uśmieszkiem na ustach

🌼

Z góry sorka za błędy, nie chciało mi się już poprawiać jcufkaoz i jeszcze jedno info, pod koniec zauważyłam, że przez cały rozdział zamiast Jeongguk pisałam Jungguk, też nie chciało mi się już poprawiać icufyoa może kiedyś :))