Korea Południowa :)

Ciekawostki na temat Korei Południowej

Kochają Fryderyka Chopina i kiszoną kapustę :) 

Korea Południowa, państwo położone w Azji Wschodniej, liczy nieco ponad 50 mln obywateli, z czego około 10-12 mln mieszka w stolicy, czyli w Seulu. Jeszcze w połowie XX wieku kraj ten należał do najbiedniejszych na świecie. Na początku lat 60. PKB per capita w Korei wynosił zaledwie 100 USD. Dynamiczny rozwój rozpoczął się w latach 70. i 80., a wszystko dzięki wykorzystaniu japońskich i amerykańskich nowoczesnych technologii. Obecnie produkt krajowy brutto przypadający na jednego mieszkańca Korei jest ponad dwa razy wyższy niż w Polsce (28 tys. USD na osobę).

Głównym motorem napędzającym koreańską gospodarkę jest dziś eksport nowoczesnych technologii i produktów motoryzacyjnych. Korea jest światowym liderem w produkcji elektroniki, a koreańskie koncerny przodują we wdrażaniu innowacji. Siłę zawdzięczają dynamicznemu rozwojowi w krajach azjatyckich oraz wypieraniu producentów japońskich z USA i Europy.

Polska jest dla Korei Południowej najważniejszym partnerem handlowym w regionie Europy Środkowowschodniej. W ubiegłym roku całkowita wartość inwestycji koreańskich w Polsce wyniosła 800 mln USD.

I choć jest to kraj zupełnie odmienny kulturowo, to w swej odmienności fascynujący. Wiele nas też z Koreańczykami łączy - chociażby miłość do Fryderyka Chopina i... kapusty kiszonej.

Oto kilka ciekawostek o Korei Południowej:

1. W Korei Południowej będziesz starszy o rok:

Wycieczka do Korei Południowej jest jak podróż w czasie. Nie tylko dlatego, że po przekroczeniu koreańskiej granicy zegarki trzeba przesunąć o 7 godzin do przodu, ale również dlatego, że automatyczne stajemy się tam o rok starsi. Koreańczycy mają bowiem zupełnie inny system liczenia wieku. W Polsce dziecku, które przyszło na świat, nalicza się najpierw godziny, potem dni, miesiące, a następnie lata. W Korei każdy noworodek tuż po urodzeniu ma jeden rok. Nieistotny jest także miesiąc urodzin, bo i tak wszyscy starzeją się w tym samym czasie. Po Nowym Roku każdemu Koreańczykowi przybywa jeden rok życia. Oznacza to, że jeśli dziecko przyjdzie na świat 31 grudnia 2016 r., to 1 stycznia 2017 r. będzie miało już 2 lata, mimo że na świecie żyje zaledwie... dwa dni.

2. W Korei Południowej używa się metalowych pałeczek:

Podczas gdy w Japonii, Chinach, Tajlandii czy Indonezji do jedzenia używa się pałeczek wykonanych z drewna lub bambusa, tak w Korei wykorzystuje się pałeczki metalowe. Są one płaskie, zdobione tradycyjnymi koreańskimi wzorami, nieco krótsze od chińskich, ale dłuższe od japońskich. Ryż Koreańczycy jedzą dużą metalową łyżką.

Obecnie koreańskie pałeczki są zwykle zrobione ze stali nierdzewnej. W poprzednich epokach do produkcji używano złota, srebra lub mosiądzu. Legenda głosi, że już w starożytnym Baekje (państwo założone w 18 wieku p.n.e. na terenie dzisiejszej Korei) rodzina królewska używała pałeczek metalowych, żeby chronić się przed otruciem. Metale szlachetne zmieniłyby bowiem kolor w kontakcie z chemicznymi substancjami trującymi, które wróg dodałby do jedzenia.

Dziś Koreańczycy tłumaczą wykorzystywanie pałeczek metalowych względami ekonomicznymi i praktycznymi.

3. Korea Południowa to kraj kimchi:

Bez względu na porę dnia – czy to śniadanie, obiad, kolacja – na koreańskich stołach króluje kimchi. W podstawowej wersji jest to kapusta pekińska kiszona przez rok w marynacie z czosnkiem, papryczką chilli i różnymi warzywami. W zależności od regionu przygotowuje się różne wariacje tego dania. Istnieje ponad 250 rodzajów kimchi.

4. Koreańczycy unikają liczby 4:

W Polsce pechowa jest „trzynastka", a w Korei unika się „czwórki". Powód? Liczbę 4 w języku koreańskim wymawia się tak samo, jak słowo „śmierć". Dlatego, jeśli nie trzeba, to się jej nie używa. Dla przykładu: w windach przeważnie zamiast czwartego piętra jest literka „F". Nie należy też pisać imienia i nazwiska czerwonym atramentem. Dla Koreańczyków jest to bowiem równoznaczne ze stwierdzeniem, że dana osoba nie żyje, niebawem umrze, a nawet - że życzymy jej śmierci.

5. Koreańczycy wierzą, że grupa krwi determinuje osobowość

Krew jest bardzo ważna. Nie tylko dlatego, że odgrywa podstawową rolę w funkcjonowaniu organizmu, transportując tlen z płuc do komórek, ale również dlatego, że określa osobowość i charakter człowieka. Tak przynajmniej wierzą Koreańczycy. I choć teoria ta nie ma żadnych naukowych podstaw, to powszechnie stosuje się ją w Korei do usprawiedliwiania ludzkich zachowań.

Osoby z grupą krwi „A" uważane są za konserwatywne i punktualne, ale też nieco zamknięte w sobie. Ludzie z grupą krwi „B" wyróżniają się kreatywnością, a osoby z krwią „O" są komunikatywne, ambitne i szczere.

6. Pierwsze urodziny w Korei obchodzi się jak wesele:

Pierwsze urodziny dziecka (dol) są hucznie świętowane. Tego dnia jubilat ma na sobie tradycyjny koreański strój dol-hanbok. Na uroczystość zapraszani są liczni goście, którzy bawią się przy suto zastawianych stołach. Tradycją jest, że rodzice kładą na tacy przed dzieckiem kilka przedmiotów i pozwalają mu wybrać jego ulubiony. Jeśli jubilat sięgnie po pędzel lub książkę, to oznacza, że jak dorośnie, będzie inteligentny. Jeśli weźmie do ręki pieniądze, to zostanie bogaty. Gdy złapie w dłonie coś do jedzenia, to nigdy nie będzie głodować, a jeżeli sięgnie po nić, to oznacza, że przed nim długie życie.

7. Korea Południowa nowoczesnymi technologiami stoi:

Korea Południowa to najbardziej zaawansowany technologicznie kraj na świecie. Nie ma się jednak co dziwić, zważywszy, że jest matką takich koncernów jak Samsung, LG Electronics, Hyundai czy KIA. Mówi się, że w Seulu, czyli w stolicy Korei Południowej, Internet jest niemal w powietrzu, bo miasto to ma najwięcej punktów dostępowych Wi-Fi na świecie. Nowinki technologiczne spotkać można niemal wszędzie.

Dla przykładu: w toaletach powszechne są sedesy z podgrzewaną deską klozetową oraz funkcją podmywania i osuszania. W 2012 r. więzienie zlokalizowane w koreańskim mieście Pohang stało się natomiast domem dla pierwszych na świecie robotów, pełniących funkcję strażników więziennych. Roboty bojowe stoją też na straży strefy zdemilitaryzowanej (DMZ) między Koreą Północną i Południową.

8. Walentynki w Korei świętują mężczyźni:

Walentynki (14 lutego) to dzień zakochanych popularny niemal na całym świecie. I również w Korei Południowej obchodzi się to święto. Ale nieco inaczej. W tym dniu to Koreanki pokazują miłość swoim mężczyznom, obdarowując ich prezentami, przeważnie słodkościami. Gdy jednak nadchodzi 14 marca, role się odwracają. Jest to tzw. Biały Dzień, a wtedy kobiety otrzymują podarunki od swoich ukochanych.

Mam nadzieje, że wam się podoba? W następnej części opiszę Kulturę tradycyjną Korei ;)