10.

3.9K 446 19
                                    

Dom Ashtona, ten sam dzień, 15:02

Diana natarczywie dzwoniła do drzwi.

- Jak mogłeś to zrobić!

- Co masz na myśli?

- Powiedziałeś wszystkim, że to ja!

Ashton się zaśmiał.

- Nie było mnie dzisiaj w szkole...

- Tylko ty wiedziałeś, że boję się publiczności.

Chłopak chwycił jej dłoń.

- Nie zrobiłbym tego, Diana.

Dziewczyna uciekła.

A w tym samym czasie do domu Diany zawitała blondynka.

Kocham // ashton irwinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz