13.

3.9K 462 7
                                    

Pod domem Diany, NADAL ten sam dzień, ale inna godzina (!) - 19:21

Do Diana: "Wyjdziesz z domu?"

Od Diana: "Może tak, może nie"

Ashton przeczytał sms-a.

A potem zaczął krzyczeć:

- Diano moja! Spuść swojego warkocza, chcę wejść!

Dziewczna wyszła z domu.

Śmiała się.

Bardzo głośno.

Pewnie dlatego, że miała włosy do ramion.

- Co powiesz na spacer?

- Powiem, że byłoby fajnie.

Kocham // ashton irwinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz