Kislu x Skkf

125 12 3
                                    

-Skkf?
-Kislu?
-Jezu stary jak my się dawno nie widzieliśmy!
-Kupe lat- zaśmiał się.
-Fakt, co u ciebie?- zapytałem.
-Jakoś leci- skomentował krótko.
-Ustatkowałeś się? Dziewczynę, narzeczoną lub żonę masz? A może nawet bąbelka?- zaśmiałem się.
-Coś ty, od nastolatka żadna mnie nie chce, a o dziecku to już nie wspólne. A ty?- spytał patrząc w moje brązowe oczy.
-Niby jakieś się kręcą w okół mnie, ale nie mój typ- skomentowałem krótko.
-Życie, widzisz wszyscy nasi starzy znajomi ułożyli sobie życie- Stasiek ukończył studia w Londynie, a aktualnie ma narzeczoną i dziecko w drodze. Ewron ma dziewczynę podobno, a Blaszka już 2 lata po ślubie. Dawid ma już datę na swój ślub i rocznego synka. Mandzio 3 lata po ślubie z Fakiś, a dzieci jakie mają to dwa kotki. Nexe rozstał się z Julką i wyjechał na stałe do Stanów gdzie podobno znalazł prace jak i chłopaka. Yoshi ze swoją narzeczoną przeprowadzili się do Zakopanego, czyli rodzinne miasto Filipa. Ekipa rapy cała sie podobno rozpadła, a kazdy z nich poszedł w swoją strone. A Zaha wziął rozwód i związał się z Wpatką!- powiedział Florian.
-Boze, ale że nasi znajomy tak pieknie ułozyli sobie życie, marzenie miec takie!- powiedziałem bez radnie.
-Fakt, dostałem zaproszenie od Diablesa, znaczy już teraz Dawida na ślub- powiedział.
-O to super!
-Napisali w zaproszeniu ze moge wziąść osobe towarzyszącą, wiec wezme ciebie!- oznajmił z uśmiechem.
-O dzieki! Wrescie wszyscy sie spotkamy po tylu latach!- ucieszyłem sie.
-Fakt bo ile to już minęło?- zadał pytanie.
-No mocne 8 lat- szybko policzyłem.
-Jezu jak ten czas szybko leci, dopiero graliśmy razem w gierki a teraz słyszymy ze ktoś ślub bierze, niesamowite!
-Fakt, idziemy się nachlać?- zapytałem tak z dupy.
-Co?
-Nachlać, upić jak szmaty- powiedziałem.
-Jasne- skomentował krótko i udaliśmy się w stronę najbliższego baru.
-To co chluśniem bo uśniem?- powiedziałem z uśmiechem i wyzerowaliśmy nasze kieliszki pełne trunku.
-Jak za starych dobrych czasów- powiedział Florek.
-Fakt- odpowiedziałem krótko.

-Jeju jak mnie nogi bolą- powiedziałem pijany w trzy dupy wchodząc do mieszkania Floriana.
-Jezu nie przesadzaj Rafał.
-...- nie odezwałem się tylko spojrzałem na oczy Floriana. Były jak jakaś hipnoza, oczy pełne zagadki w które mogę patrząc dniami i nocami. Bez panowania nad swoim zachowaniem pocałowałem Floriana- a on to odwzajemnił.
Po 5 minutowej pieszczocie znaleźliśmy się w sypialni, a Skkf zaczął przejmować inicjatywę(?)

-Zrób to Florian, zdejmij ze mnie te ubrania i zróbmy to, jak te dobre 8 lat temu- powiedziałem podniecony i pewny swoich słów.
-Łatwo z tobą poszło Rafałku- powiedział zalotnie Florian.
-Eh, nic nie gadaj tylko pierdol mnie, jak szmatę, tak jak 8 lat temu.

<~
433 słów
~>

Co-

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 28, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

𝓞𝓷𝓮 𝓼𝓱𝓸𝓽 || 𝓚𝓶Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz