Main Soul • Stray Kids FF

Cześć 2

-weź coś powiedz! - zdenerwowana do niej powiedziałam w naszym ojczystym języku.

A Felix jedynie próbował się z nas nie śmiać, no co ja poradzę ta sytuacja serio wyglądała komicznie nawet dla mnie ale wtedy o tym nie myślałam.

Odwróciłam się w stronę chłopaka i dopiero teraz dostrzegłam to jak tyci są w porównaniu do mnie, Pomocy.
Fajnie mieć 179 cm kiedy większość chłopakow z tego zespołu jest od ciebie niższa o około 5/6 centymetrów. To jest piękne.

Próbując ochłonąć zaczęłam gnieść/masować swoje dłonie patrząc na niego.
- wybacz za naszą reakcję, po prostu pierwszy raz tak.. "Normalnie" Rozmawiamy z naszym idolem-zaśmiałam sie nerwowo na co on tylko przytaknął z tym uśmieszkiem.
-jest okej, macie prawo sie stresować- spojrzał w stronę drzwi do studia.
-to zaprowadze was do.. Ah! Zapomniałem! - gwałtowne zwrócił się do nas.
-nazywacie sie Fate i Pearl racja? Nie pomyliłem? - zapytał nas, blondynka obok mnie w końcu się odezwała.
-tak, Dobrze powiedziałeś- coraz lepiej udaje sie nam zachować spokój, brawo dla nas.
-znacie koreański?- zapytał o jeszcze jedno.
-no nad tym musimy jeszcze popracować- złapałam sie za kark. -pomożemy wam jeżeli tego chciecie, wiem jakie to ciężkie ale z pomocą kogoś zawsze raźniej- i znowu ten sunshine smile.
-miło z twojej strony, na prawdę- odwzajemniłam uśmiech.
-okej w takim razie chodźcie za mną, zaprowadze was do studia gdzie prawdopodobnie będą Chan, Minho i I.N- to poszliśmy tam.

W tym czasie przez głowe przechodziły mi milion myśli, co będę musiała zrobić gdy dopadnie mnie mocna cukrzyca? Dobra, dobra! Dałam radę porozmawiać z Felix'em to i z nimi dam radę.. Dominika pewnie też.

W tym czasie Bangchan byl przy modulatorach(?) dźwięku i radził Minho jaką ma ustawić tonacje swojego głosu.

Cała trójka musiał być cicho przez pewien czas by im za bardzo nie przeszkodzić i jakoś wyszło.
Czekali pare minut z boku aż tamci skończą i zaczęli rozmowę.
-witamy w naszych skromnych progach! Chyba nie musimy się przedstawiać- zaśmiał się Chan wstając z fotela.
Ja w tym czasie osłupiałam.
Tym razem pierwsza odezwała się Pearl.
-nie, nie musicie- również śmiechła.
-jak dobrze pamiętam to jesteście Pearl i Fate- przytaknęłam na to i wyrwałam się z tego paraliżu. Karola to nie sen, nie rób z siebie niedorowoja którym i tak już jesteś!

-miło was poznać - uśmiechnęłam się w ich stronę.
IN coś powiedział cicho do Chris'a ale po koreańsku więc nie zrozumiałam.
Minho tak samo.
On na to im kiwnął głową na okej lub zgodę, sama nie wiem.. Coś w tym stylu.
-wow jesteś wyższa od nas- powiedział IN po angielsku i dobrze ku to wychodziło, rzecz biorąc nie pamietam czy Jeongin miał problemy z tym językiem czy był całkiem dobry w tym.. Nie ważne.

(Przepraszam za cringe w tym ostatnim, nie mogłam się powstrzymać xd)