Pokochasz? [ZAWIESZONE]

8

Przebrałam się w piżamę i położyłam na łóżku przeglądając Instagrama. W pewnym momencie dostałam telefon od Kamila. Odebrałam mówiąc:
- halo? Coś się stało?
- cześć Nikola, spisz już?- zapytał
- nie, jesczcze nie śpie. W jakiej sprawie dzwonisz- rzekłam lekko się przeciągając
- tak po prostu, chciałem pogadać przed snem- odrzekł cichym i spokojnym głosem
Zaśmiałam się lekko mówiąc:
- idź już spać kamilku, jest po 3
- tsaa...- odparł- nie będę ci przeszkadzać śpij dobrze dobranoc
- dobranoc

Po tych słowach chłopak sie rozłączył. Zdziwił mnie fakt, że dzwonil on do mnie o tak później porze lecz zlekceważyłam to i
postanowiłam pójść spać.

Obudziłam się o 11:40 i spoglądając na telefon dostrzegłam wiadomość od magistra. Wysłał ją on przed 5, gdy ja już smacznie spałam postanowiłam mu odpisać.

Wstałam z łóżka i przebrałam się .

Zjadłam śniadanie, a następnie postanowiłam pójść do sklepu, gdyż moja lodówka świeciła pustkami. W pośpiechu wyszłam z mieszkania, zamykając drzwi i chowając klucze do torebki. Podeszłam do windy i wcisnęłam przycisk. Czekałam chwilę lecz windy nadal nie było, wiect musiałam zejść schodami. Chwyciłam za telefon i spojrzałam na godzine była 12:34. Wyszłam z budynku i skierowałem się do pobliskiej żabki. Kupiłam najpotrzebniejsze produkty i wróciłam do mieszkania. Odłożyłam torbę z zakupami na stół po czym wszystko rozpakowałam. Spoglądając na telefon dostrzegłam wiadomość od ewrona.