Rozdział 2

286 13 0
                                    

Pov. Monika
Patrycja do nas wróciła. Dalej rozmawiałyśmy na różne tematy. Po chwili dołączył do naszej rozmowy Karol. W tym momencie poczułam się odrobinę dziwnie. Tak jakby nasza znajomość przeniosła się w wielką przyjaźń. Mimo że znamy się parę minut. To mega dziwne. Rozmawialiśmy o czymś ale ja nie wiem nawet o czym nie mogłam się napatrzyć na jego piękne oczy...

Pov. Karol

Gdy poznałem Monikę wydawało mi się że czas stanął w miejscu. Ciągle mogłem się na nią patrzeć. Jest taka piękna lecz myślę że nie podobam się jej. Pozatym halo stop mam dziewczynę. Poszłem do pokoju.  Naszczęsie nie powiedziałem tego na głos. Ale powinna wiedzieć... nie ważne zadzwonię do swojej dziewczyny.
Rozmowa
-hej księżniczko
-hej mogę do ciebie przyjechać?
-nie mam nic przeciwko!
*rozłączyli się*
Taka krótka rozmowa... mam dziwne myśli to nie to samo rozmawianie godzinami wspólne wypady...
Karola myśli

Pójdę do niejZeszłym na dół Gdy zobaczyłem jakiegoś chłopaka z nożem przy jej szyji

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pójdę do niej
Zeszłym na dół Gdy zobaczyłem jakiegoś chłopaka z nożem przy jej szyji. Natychmiast przybiegłem i popchnołem chłopaka i kazałem Monice uciekać. Wiedziałem że będzie ciężko ją uchronić lecz robiłem co mogłem. Udało mi się wyprosić chłopaka ale nożem przeciął mi skórę obok żyły. Pojechałem do szpitala i miałem zszywane.
Gdy się obudziłem była Monika.

Monika i Karol fanficionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz