rozdział 6

215 12 1
                                    

Pov. Natalia
Cegła!? To prank! Julka byłaś w to zamieszana? Tak- odpowiedziała a nagrywaliście to?
- po co tyle pytań? Prank i tyle. Wszystko jest nagrane. Odpowiedział cegła.
Monika: to ja już pójdę, z Karolem
Karol: yyy tak my idziemy
Pov. Karol
O co chodzi Moni? Dobra idę z nią. Poszłem za nią i zamknęła nas w pokoju. Bałem się trochę ale było okej. Chciała ze mną porozmawiać ale ja nie wytrzymałem i ją pocałowałem. Chciałem wyjść ale dzwi były zamknięte. Monika: Karol poczekaj, kocham cię...
Karol: Monika ale ja...
Monika pobiegła na balkon i zaczęła się wspinać na barierkę
K: zejdź
M: Nie!
Wziąłem ją na ręce i położyłem na łóżko. Okazało się jak była na barierce to spadły jej klucze na dół ale mi to nie przeszkadzało. Był wieczór i musieliśmy się położyć spać ale w pokoju Moni było tylko jedno łóżko.

Monika i Karol fanficionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz