Martin Freeman o mały włos a nie zagrałby Bilba Bagginsa. Był już bowiem umówiony na zagranie Watsona w drugim sezonie serialu „Sherlock”. Peter Jackson nie chciał jednak z niego zrezygnować, poza tym jest sam wielkim fanem tego serialu. Dlatego zgodził się na bezprecedensową rzecz – produkcja Hobbita zaczęła się i trwała już pięć miesięcy, po czym zrobiono dwumiesięczną przerwę aby Freeman mógł pojechać do Londynu zagrać Watsona
CZYTASZ
Tajniki Śródziemia
RandomPixal zdradza tajniki Ciekawostki, tajemnice, kulisy. Wszytko to tutaj znajdziesz. Jeśli chcesz dogłębniej poznać świat Tolkiena ta książka jest dla ciebie.