-Nieee
Oczy Katsuki oderwały się od biurka, teraz patrząc na Kirishimę,
-Jak poszło małe spotkanie z Kami w ciągu ostatnich kilku dni? Cieszę się, że was umówiliśmy?
Bakugou zatrzymał się i spojrzał na idiotę w środku. przed nim,
-Kurwa co masz na myśli? Myślałem, że byłeś wczoraj zajętyA kim do cholery jesteśmy? Kirishima po prostu wydawał się rozjaśnić.
-Ja i Mina, stary! Zdecydowaliśmy, że następnym razem ty i Studenci, powinienem zaprosić Kami i zwolnić za kaucją, tylko po to, żeby cię zostawić – wskazał na Bakugou, uśmiechając się szeroko – Z naszym małym, niezawodnym planem Denkila. W każdym razie! Jak poszło?Kirishima oparł się o biurko, podbródek spoczywał na jego dłoniach.
Bakugou tylko zamrugał, nie do końca pewny, jak powinien zareagować.
Zastanowił się przez chwilę, tylko zdając sobie sprawę, że jego twarz rozgrzewała się minutę po tym, jak Kirishima wyjaśnił, co się stało. Poczuł, że jego dłonie stają się zbyt spocone niż powinny i wytarł je o spodnie,
-Było w porządku. Przeszliśmy zadanie z matematyki- Aww, człowieku, myślałem, że na pewno dostaniemy dużo sokowirówki. Bakugou został przerwany przez słynną shrll volce, poczuł, jak jego twarz staje się bardziej gorąca, a skórki pokrywają się swetrem.
-Zamknij się, kurwa, szop Eyesr." nic do cholery się nie wydarzyło. Jesteśmy przyjaciółmi, pierdolcu"
"O czym teraz wrzeszczysz?"... Denki... Ach....
Bakugou zagrał, jakby robił się coraz bardziej czerwony i spocony. Nagle zdałem sobie sprawę, że jego dłonie pękały i pękały z malutkim exploalona: „Nic. Żadna twoja sprawa."
"Rozmawialiśmy o twojej sesji nauki z Sukd! Mina wrzasnęła, i, o kurczę, czy Katsuki chciała w tym momencie założyć jej tyłek.
Kirishima po prostu obserwował to z biurka Bakugou, wyglądając na *rozbawionego* tym wszystkim.
„O tak? Bakugou nie był tak zły, jak chciał. „To była normalna randka na studia, Mina. Daję słowo. "
Ashido zmrużył oczy, rzucając Kaminari jeden raz spojrzeniem: „Hmm, w porządku. Wierzę ci, Kami” Kiwnęła głową, unosząc ręce do biodra. Szeroka życzliwość zastępująca te, które nosiła w torebkach.Bakugo pozostał tylko przez sekundę, wpatrując się w Kaminari o wiele za długo, niż powinien. Chwycił beega i wyszedł, zanim zdążył zostać wystawiony na oczywiste przechowywanie.