Pierwsza noc<3>

12 1 3
                                    


nie pamietam ale chzba juz weszli do swoich pokoji a nie w pociagu dalej


                                              §MOWI PRZEZ SEN?§

Todoroki

uhh przytulił mnie..? Ale ma miłe ręce.. SHOTO O CZYM TY MYSLISZ STOOOP..

*Baku mowi cos tam przez sen*

owwww uroczo..

-ow kochany..-powiedzial nie wyraznie przez sen blondyn po czym dodal-pasztecie..

Myslałem ze umre z smiechu, wtedy chlopak wtulił sie w moje plecy troche mocniej, i tak on spał ja prłbowałem zasnąć.Rozmyślałem, nagle poczułem ze chlopak sie jescze bardziej wtulił, wsumie.. to nawet urocze.Położzłem swoja reke lekko na jego i zasnalem.

Bakugo

A ON MZSLI ZE ZASNOLEM? WZKORZYSTUJE MOMENT BY SIE W NIEGO WTULIC HAHA Katsuki o czym ty do cholery myslisz?!Pi3przyc to on jest naprawde uroczy... zobacze co sie stanie jesli...

*chlopak wtula sie do Todorokiego i jedna noge kladzie tak jakby na jego udzie w sensie todoroki lezy na plecach baku ma jedna noge na nim i jest wtulony*

*Shoto udaje ze spi i gay panic*

Udaje ze spi mieszaniec, ale wsumie miło tak sie leży...

*Katsuki obniza reke na jeg podbrzusze*

-Katsuki czy ty-?-zapytał cicho po czym sie lekko odsunołem

-nie  nie leż sobie, m-miło tak..

Zasneliśmy obaj

                                                §UROCZY JESTES...§

Shoto

Obudziłem sie rano, Katsuki. był we mnie wtulony tak jak w nocy, tylko miał tą ręke jeszcze niżej położoną na.. no EMM przytuliłem go i powoli wstawałem, wtedz chłopak przyciągną mnie do siebie bardzoo blisko i sie wtulił, to bylo bardzo urocze..

-Głodny jestem-powiedzialem

-Trudno j3bie mnie to-odparl i sie jeszcze bardziej wtulił i lekko zassał mi gardło.

Wziołem go na ręce i poszlem z nim na mała kanape gdzie sie przytulil

-jak ja kocham sny...-wyszetpał na co ja odparłem

-Skarbie to nie sen 

Blondzn sie wystraszyl i spadł z moich kolan.Wstałem i poszłem cos przegryść.

Bakugo był ciągle w mnie wpatrzony z kanapy.po zjedzeni kanapki y pasztetem i go lekko przytuliłem

-Jestes... uroczy-powiedział lekko

Przytuliłem go i pocałowałem w nos i poszłem sie ogarnąć.Chłopak poszedł za mną również dalej patrzyc na mnie.Nie wiedziałem co robie, w garderobie gdy nie miałem koszulki nachyliłem sie nad nim i go ucałowałem w nos, chłopak na to rzucil mnie na ziemie wtulił sie w moją klatke i mnie lekko szturchnął nosem.

-Lubie cie chłopaku, czaisz?-powiedział Katsuki gładząc moją klate

-Powiem ci, ze ja ciebie rowniez bardzo lubie.Powiedzialem Aizawie ze jestesmy chorzy by tu nie wchodzili mozemy robic co chcemy ja cos-powiedzialem

Chłopak mnie pocałował w usta i uciekł na łóżko.Wstałem oszolomiony i podszedłem.

-Uroczy jestes ty debilu mój-powiedziałem. chlopak sie usmiechnał i wstał z łóżka po czym nalał nam herbaty i siedliśmy bez slowa tylko ciagle z ytym usmieszkiem patrzac na siebie na kanapie. Zakochałem sie. 

-Tooo siedzimy w ciszy?-zapytałem

-Shoto-chlopak sie przyblizyl po czym go wzprzedziłem

-ja ciebie tez 

Katsuki

Czy on to własnie powiedział?J3bac wszytsko!

*Bakugo wtula sie w Todorokiego po czym mieszaniec pocałował go po włosach i patrzylismy sie na siebie*

Kocham go ale niestetz musze zaczac wojne na..

*Blondyn przypi3pryzl shoto w morde z poduchy*

No i trwała walka na poduchy, szeczrze nie spodziewałem sie ze bede kochał tego idiote...








kochani srr za mala akt but pisze duyo a zadko po za tym jestem chora to tyle dobranoc papa

TYLKO przyjaciele...Where stories live. Discover now