*𝙿𝙾𝚅:𝑨𝑩*
Chyba Śnię-Ja Jako Bohaterka,Obok Samego Szeryfa i Spółki! Oczywiście,to Znam się na Walce-Się Nie Dziwię.
𝐀𝐁:Będziesz Chciała Odwiedzić Nasz Dom?-Zaproponowała Nietoperka.
𝑨𝑩:Jasne~?
𝐌𝐌,𝐁𝐂:To Lecimy!-Odrzekła Dwójka Szeryfów.
*Podczas Lotu*
𝑨𝑩:Proszę Pana.-Zapytałam Czarnego Kota z Czerwoną Peleryną-Czy Pan Rzeczywiście Nazywa się "Mao Mao"?
𝐌𝐌:Tak,to Ja.-Odpowiedział
𝑨𝑩:A Pan?-Tym Razem Spytałam się Biało-Brązowego Borsuka z Mecha Ręką.
𝐁𝐂:Borsukowaty.
𝑨𝑩:Oo...To~Miło Poznać.
𝐌𝐌,𝐁𝐂:Ciebie Też.-Podziękowali Szeryfowie,po Czym Mao Mao Zapytał:
𝐌𝐌:Nietoperzyco?
𝑨𝑩:Mhm?
𝑴𝑴:Czy Ty Wogóle Znasz się na Walce?-Ja na Te Słowa Lekko Zachichotałam,poczym Odparłam:
𝑨𝑩:Trochę Umiem.
𝐌𝐌:Poważnie?-Zapytał Tak,Jakby Pierwszy Raz Widział Nietoperza Potrafiącego Walczyć.
𝑨𝑩:Tak.-Odpowiedziałam,a Mao Mao Skupił Wzrok Naprzód.Nadeszła Niezręczna Cisza między Nami.
*𝙿𝙾𝚅:𝐀𝐁*
Kiedy Nietoperzyca Chichotała,Zauważyłam Kawałek Białego Materiału.Niechętnie,a Ochoczo Jej Spytałam:
𝐀𝐁:Nietoperzyco,Mogę Cię o Coś Spytać?
𝑨𝑩:Pewnie!
𝐀𝐁:Co To Za Biały Kawałek Widoczny z Twojej Spódnicy?-Na Te Słowa Stała się Cała Czerwona i Odpowiedziała Zawstydzonym Tonem:
𝑨𝑩:N...Nic
𝐀𝐁:To w Takim Razie-Czemu To Nosisz?
𝑨𝑩:T...To Mój Wstydliwy Sekret.-Odpowiedziała jakby Nieobecnym Tonem."Wstydliwy Sekret"?-Te Pytanie Kręciło Mi Głowę,do Momentu,kiedy Usłyszałam Głos Mao Mao:
𝐌𝐌:Jesteśmy!-Zawołał Mao.
𝐁𝐂:Minęło Dobre 5 Minut.-Odrzekł Borsukowaty,a Ja Się Zdziwiłam. Tylko 5 Minut?Kiedy Gadałam z Nietoperzycą,Myślałam,że Lecimy z Dobrą Godzinę!
*𝙿𝙾𝚅:𝑨𝑩*
𝐌𝐌:Nietoperzyco,to jest Salon.-Zaczął Mao Mao,Oprowadzając Mnie po "Biurze".
𝐁𝐂:A to Kuchnia.-Dodał Borsukowaty.
𝐀𝐁:To Biuro Mao Mao,a Obok jest Nasze Dojo!-Wyśpiewała Nietoperka.
𝐌𝐌:To Nasza Sypialnia.Będziesz Spała z Nietoperką.-Powiedział Szeryf,Ukazując Pokój z 3-Piętrowym Łóżkiem.Następnie Zeszliśmy na Dół,Gdzie Zobaczyliśmy Malutki Garaż z Masą Komputerów(Prawdopodobnie Służących jako Monitoring).Zaraz po Wejściu,Borsukowaty Zaczął Mówić:
𝐁𝐂:To Jest Mój...-Miał Dokończyć,ale Mao Mu Przerwał:
𝐌𝐌:Nasz!
𝐁𝐂:NASZ Garaż.-Dopowiedział Borsukowaty z Troszkę Podirytowanym Tonem,Podkreślając Pierwsze Słowo,Patrząc na Czarnego Kota ze Zmarszczonymi Brwiami.Nastała wtedy Wielka Cisza,Którą Przerwała Nietoperka,Pytając:
𝐀𝐁:I Co? Fajnie jest u Nas?
𝑨𝑩:Tak,a w Szczególności Ten Garaż
𝐁𝐂:Heh~Dzięki.-Powiedział Borsuk z Rumieńcami na Twarzy.
*𝙿𝙾𝚅:𝐁𝐂*
Heheheh~Widać,że Nietoperzyca Potrafi Zakomplementować do Tego Stopnia,że Można się Zarumienić.Ciekawe,po Kim to Ma...
*𝙿𝙾𝚅:𝐌𝐌*
Trochę Mnie Zaskoczył Fakt,że Nietoperzyca Potrafi Walczyć-Z Postury I z Charakteru Wygląda jak Nietoperka!No Nic...Pozostaje Mi Czekać,aż w Końcu Ujawni Swoje Zdolności...
*𝙿𝙾𝚅:𝐀𝐁*
𝐌𝐌:Mam Takie Małe Pytanie,Jesteście Głodni?-Zapytał Mao Mao,a Ja,wraz z Borsukowatym i Nietoperzycą Odpowiedzieliśmy:
𝐁𝐂,𝐀𝐁,𝑨𝑩:Tak.
𝐌𝐌:To Idziemy.-Odrzekł Mao,Prowadząc Nas Do Kuchni.
*𝙿𝙾𝚅:𝑨𝑩*
𝑨𝑩:Na Chwilę Ide do Sypialni.-Powiedziałam,a Mao Mao,Borsukowaty i Nietoperka Na To Zaczeli Spoglądać I Pytać:
𝐌𝐌,𝐁𝐂,𝐀𝐁:Po Co?
𝑨𝑩:Z...Zostawić Rzeczy?-Nerwowo Odpowiedziałam.Pobiegłam Szybko do Sypialni i Zamknęłam Drzwi.Teraz Mogę Coś Załatwić...
*𝙿𝙾𝚅:𝐀𝐁*
Niepokoję się o Nietoperzycę.Od Przyjazdu Dziwnie się Zachowuje,Do Tego Jej"Wstydliwy Sekret"...Może O To w Niej Chodzi-Wstydzi się tego,co Nosi Pod Spódnicą,Nie Wiem...
Postanowiłam to Sprawdzić:
𝐀𝐁:Mao Mao,Niepokoje się o Nietoperzyce...
𝐌𝐌:No...Ja Też.-Powiedział Mao Mao Trochę Zmartwionym Tonem.
𝐁𝐂:Dość Długo się Rozpakowuje.Co Ona w Swoim Plecaku Nosi?-Spytał się Borsukowaty.
𝐌𝐌:Nie Wiem,i Nie Chcemy Wiedzieć.
𝐀𝐁:Too~Mogę Iść Do Niej?
𝐌𝐌:Oczywiście.
Wstałam z Krzesła i Pobiegłam do Niej i Powolutku Otworzyłam Drzwi.Zamarłam Od Razu,Kiedy Uświadomiłam Sobie,co Nietoperzyca Nosi Pod Spódnicą.
𝐀𝐁:Cz.Cz..Czy T..T..To...
---
𝙰𝚊𝚊𝚑𝚑𝚑...𝙿𝚘𝚕𝚜𝚊𝚝 =^=
Chyba Się Napracowałem Przy Tym Rozdziale...No I...
To Tyle Na Teraz,Narazie!
-BendyDemon_1
CZYTASZ
𝕄𝕄ℍ𝕆ℙℍ:Nietoperza Dzidzia(ABDL)
Fanfiction"𝕄𝕄ℍ𝕆ℙℍ:Nietoperza Dzidzia" Opowiada o Przygodach Nietoperki-Dziewczynki mającej Jedno Marzenie-Zostanie Bohaterką.Jako Członkini Szeryfa i Spółki-Codziennie chroni Doliny Czystego Serca-Od Potworów,Po Podniebnych Piratów.Pewnego Dnia,Jej Życie-Z...