(tak grafiki maja byc takie chujowe)
Wtedy uwidzialem ta umięśniona zielono klate z szescio albo czteropakiem nie wiem bylem slaby z matmy
Jego lysy leb odbijal blask jego zajebostsci..
bylem tak zamyslony az wkoncu z transu obudzil mnie on..
-Jestem shrek - jego meski, niski glos zawital do moich uszu. nogi mialem jak z waty, serce chcialo wyrwac sie z mych piersi a żołądek robil fikolka.
-J-j-jestem h-h-hisoka..- jakalsm sie mimo ze to ja glownie w zwiazkach jestem topem i tym bardziej odwaznym ktory bez zastanowienia zajebie pajaka. shrek usmiechnal sie a ja podziwialem jego cudowny usmiech ktory pewnie nie jedna dziewczyne doprowadzil do stanu omdlenia.
-to pochwal sie ile masz lat- jego pelen pewnosci glos znow mogl byc uslyszany. zastanawialem sie czy powiedziec moj prawdziwy wiek jednak wiedzialem ze bede chcial utrzyma kontakt i koniec koncow i tak dowie sie o moim wieku ktory nie byl klamstwem
-dwadziescia trzy ..- (ha kurwa nie ma pedofilii) powiedzialem cicho, nie bylem pewny jak zareguje na ten wiek dlatego bylem taki speszony.
-mm jestem tylko rok starszy SHEEEESH- wtedy zrobil to czego nigdy bym sie nie spodziewal..
Po chwili rozmowy gdzie rozmawialem z nim rozmyslalac jak ładny jest co chwile zatapiajac sie w jego oczy przez internet. Mimo tego że probowalem sie powstrzymywac przed rozmazaniem nad jego osoba nie wychodziło mi to zbyt dobrze wiec co chwile uciekalem myślami do krainy w ktorej swoję dlonie klade na jego brzuch.W pewnej chwili w domu chłopaka rozległ sie krzyk, shrek tylko powiedzial ciche przekleństwo pod nosem ad. nasteonie wrócił do rozmowy ze mna. Po kilku minutach kolejne krzyki tej samej osoby wtedy shrek powiedzial ze musi kończyć i podal swojego snapa bym mogl napisac do niego na dm. Bylem w niebie, ogr o cudownych oczach i pieknej twarzy ktora moglbym calowac co noc podal mi swojego snapchata...
Rozlaczyl sie a mnie przeniesiono do innego pokoju, wtedy uwidzialem mojego idola. Nigdy nie wyobrazalem sobie ze zaraz po tym jak spotkalem swojego crusha zycia spotkam jego...
*tutaj miala byc zajebista grafika przedstawiajaca kamusia ale jebany eattpad mi sie do chuja jego mac sra*
Szybko sie na nim zawiodlem. Zanim zdazylem cokolwiek powiedziec on pierw powiedział
-Kurwa kolejny zjeb
I rozłączył się. Moje serce nie wytrzymalo a z oczu spłynela pojedyncza łza. Moj idol nazwal mnie zjebem. Moze nie jestem 12 latką która by mogl zamknac w piwnicy ale chociaz moglismy troche porozmawiac. Stracil moj caky szacunek...***
Kurwa jesli ktos to czyta to no powodzenia w przetrwaniu XDJSJSNSNS
CZYTASZ
Brokatowe Zaloty Hisoki || Shrisoka
FanficGdzie zielony ogr zakochuje sie w mlodzieńcu o znakach na mordzie dusze sie piszac to pewnie tresci dla doroslych beda wiec no start 050721 koniec ?¿