Stało się, burdel ktorego Hisoka byl szefem jak i zarazem burdel mamą został zamknięty. Słynna w tamtych rejonach agencja towarzyska o nazwie ,,Pod Hisoką" która adekwantna była do tego że typ był topem zamknięta została przez koronawirusa.
Działo to się tak że do tego miejsca gdy Hisoka wypełniał swoje obowiazki zwiazane z tym miejscem wbil koles w kaftanie czy innym gownie i nakazal zamknac miejscowke ze wzgledu na wytyczne sanitarne chuj wie czego poprostu sie nie znam.
Typ by przeżyć na chociaz suchym chlebie musiał znaleźć prace bo trochę no tak trudno zyc z deszczówki i trawy z podwórka zaczal szukac pracy. Znalazl ja w Starbucksie bo jak to mowila jedna youtuberka, tak koronawirusa nie ma.
Ubijanie pianki na kawe bylo cudownym zajęcie w starbaksie. Do lady podbił dzieciak gdy Hisoka byl na zmianie. Czarne włosy, ucieszona morda, metr pięćdziesiąt okolom. Tak idzie kurwa, jego uradowaną twarz skychac bylo gdy tylko wszedl. Podbija tyo do tej jebanej lady. Hisoka w tył wzrot bo taki obowiązek. No kurwa no nie.
-Kurwa znowu ty kurduplu? Nawet tutaj musiałeś przyjść?- Powiedział lekko zirytowany hisoka tym swoim zalotnym glosem
-No ba - Hisoka myslac ze zaraz mu zakurwi lekko sie od tego powstrzymywał
-We idź sie lizac z tym albinoskim skośniakiem chińskim ryżem jakims a nie do takiej prestiz miejscowki jak ta
-ok.
-A gdzie maseczka? Juz sanpid wzywam- Ośmial sie hisoka
-Nie posraj sie brokatomordy
-O ty kurde
Hisoka zacinał piesci z calej sily woli probojac nie zakurwic szczylowi. Jego twarz przypominala cos na krzstalt pomidora.
-Swoja droga zrob mi jakies latte
-Spierdalaj - Hisoka mimo tego co powiedział zabral sie za robienie latte
-Jak bede wołać wkurwiajacy kaszojad tocwordz ze o tobie chodzi i masz podejsc po ta kawe, 25 zeta dawaj - Poinformowal go nadal robiac kawe.
Gon usiadl na miejscu po zaplaceniu i czekal na swoje zamowienie. Wszystki fajnie hisoka wola gremlina do lady.
-, gdzoe ty sprzedaja lody ekipy?
-co kurw-- brokato mordy mogl tylko to wykrztusic z siebie.
-Dobra niewazne poprostu poszukaj w jakis zabkach nie wiem, co u skosnookiego ryża?
-Rzuxilem go, nie pociaga mnie tak bardzo jak na poczatku. Teraz moja miloscia są lody ekipy...
-WY MIELISCIE SYNA- zdziwienie na hiscoce bylo nie male bo jednak no
-NOCZEGO NIE UDOWDNISZ
-JAK NIE JAK TAK
***
Nyj to tyle chyba XKDJDJDJS
pozdrawiam serdecznie z rodzinką kocham was <33 🤪🤪
Awesome_Stars oczywiscie pomagała w pisaniu zeby nie bylo
CZYTASZ
Brokatowe Zaloty Hisoki || Shrisoka
Fiksi PenggemarGdzie zielony ogr zakochuje sie w mlodzieńcu o znakach na mordzie dusze sie piszac to pewnie tresci dla doroslych beda wiec no start 050721 koniec ?¿