Świat Jest Pojebany (DxD i MxP ) {zakończone} (W Trakcie Poprawki ×<)

2

-Ja ciebie też
-Pamiętasz że dzisiaj jest ta impreza ?
-Tak -Karol zdjął buty i poszliśmy do salonu.

(time spik 16 przyjazd mwk i tritsusa ) 

Impreza zaczęła się nie winie, ale po tem zaczęło się picie. Kiedy byliśmy nieźle napici Ernest zaproponował.

-Może zagramy w butelkę?
-Okej- odparliśmy jednoceśnie  

( na czas gry w butelkę zmieniam styl pisania )

(m-Marcin, e-Ernest, h-Hubert, k-Karol)

Kręci Ernest. Wypada na Marcina
e-Pytanie czy wyzwanie?
m-Pytanie
e-Kochasz kogoś stąd?
m-Nie
Kręci Mwk. Wypada na Karola
m-Pytanie czy wyzwanie?
k-Wyzwanie 
m-Zadzwoń do osoby którą kochasz i powiedz kocham cię 
k-Okej-Karol poszedł po swój telefon i zadzwonił a w tamtym momęcie zadzwonił mój telefon poszedłem odebrać i był to Karol odebrałem i usłyszałem.
-kocham cię Hubert- rozłączyłem się i poszedłem do niego i szepnołem mu do ucha
-ja ciebie też- i złączyłem nasze usta pocałunek trwał krótko choć chciałem go nie kończyć musiałem 

(wracamy do gry)

Kręci Karol. Wypada na Huberta
k-Pytanie czy wyzwanie?
h-Wyzwanie 
k-Śpimy razem
h-no spoko
m i e-tylko cicho w nocy 
k i h- taaaa 
Kręci Hubert. Wypada na Ernesta.
h-Pytanie czy wyzwanie?
e-Pytanie
h-Kochasz kogoś?
e-Tak

(time spik wszyscy leżą w łóżkach)
...

tak o. Powoli fabuła idzie do przodu słów 232
🟥🟧🟨🟩🟦🟪(☞ﾟヮﾟ)☞🟪🟦🟩🟨🟧🟥

(Zajebiste te emotki mordo)