- ³ -

14 1 1
                                    

—A dlaczego masz taką....taką twarz?
– A to...ty nie czujesz emocji czy jak..?
—A może...a może ty po prostu nie masz uczuć? Huh?

Takie pytania dostał Mariusz na początku liceum. Ale…tam. Nikt mu nie dokuczał, a potem...nikt nie pytał o jego twarz... Co było, dziwne?

Piąty września 2009 rok.

Mariusz szedł korytarzem. Aż nie wpadł na niego jakiś chłopak. JACUŚ.

–Bardzo Cię przepraszam Mariusz! Nie chciałem żeby to tak wyszło.— zaczął przepraszać, ale pytanie brzmi skąd on zna Mariusza? No ta. Stał się "sławny" przez swoją twarz.

—Nic wielkiego. — "on ma to w dupie." A raczej...starał się żeby to tak wyglądało 🤷
—Jestem Jacek. A ta dziewczyna to Anka :D Anka Skakanka. — i tu obok Jacka, stanęła Anka. Szybka jest

—Mariusz. Mariusz Pączek. — odparł chłopak.

—Wiemy! — wykrzyknął wesoło Jacek, był cholernie szczęśliwy że rozmawia właśnie z MARIUSZEM PĄCZKIEM

—Aha. Okej. — Mariusz jak zwykle bez uczuć –,–

—Chcesz się może zaprzyjaźnić? :D — zapytała Anka....skakanka

— Dla mnie okej. — odpowiedział Mariusz... chwila...czy on będzie miał...przyjaciół? Pierwszy raz w życiu...od tych wszystkich wyzwisk i popychanek....nagle ma przyjaciół? Wow....

Po szkole. Poszli do najbliższej kawiarni. A co. Okazało się że Jacek nie ma kasy, więc Mariusz bohater osiedla zapłacił za jego herbatę. 🫖
Mariusz...był jakiś taki..inny? Może...można nawet powiedzieć że szczęśliwy! Nareszcie...po tylu latach cierpienia...był szczęśliwy.
Oczywiście nie można było tego stwierdzić po jego twarzy bo...wyglądała tak: •_•
Ale. Jego zachowanie. Było inne.

Tak pierwszy dzień razem się skończył.
Jacek i Anka odprowadzili Mariusza, i tak się skończyło że Mariusz siedział sobie na kanapie, na hotelowej kanapie. Popijając jakieś drogie wody z lodowca. "Kruszwil vibe ✨"
O jakiejś godzinie 21 Mariusz oglądał serial. Jaki? Detektywistyczny oczywiście. A jaki inny? Cóż, uwielbiał go.
Ah....przypomniało mu się nawet jak znalazł martwą sąsiadkę w krzakach....piękne czasy.
Oglądanie serialu skończyło się na 22:30
Mariusz zrobił się śpiący, wypił więc wodę. I położył się spać 😴

==================================
Jako iż jestem miłym człowiekiem.
Spytam się jak wam mijają wakacje 😎👉
Miłego dnia/nocy 🌈✨

Historia Mariusza PączkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz