Pati i Czaro | Przez szkole do serca

2. Prysznic...

Po skończonej lekcji poszłam do przebieralni, ponieważ był wf, ja nie ćwiczyłam, bo miałam okres, wiec tylko dotrzymałam towarzystwa Sarze. Była jako jedyna normalna z naszej klasa i jako jedyna nie śliniła się do tego debila Czarka i to w niej lubiłam, chodzisz przyznam ze podoba mi się, ale jest zwykłym bad boyem z szkoły który myśli o dziewczynach przedmiotowo. Gdy Sara już się przebrała wyszła z szatni i zapytała
S-Hejka, ogólnie to dziś mój brat zaprasza do siebie kolegów, a ja nie chce tam być wiec może mogłabym wpaść do ciebie?-zapytala.
Pov Pati
Nie wiedziałam co powiedziec, wiedziałam ze oni nadal tam leżą, ale z drugiej strony nie chciałam wyjść na chamska. Nie mogę jej wpuścić bo to będzie siara na cała szkole ale tez nie mogę jej odmówić bo będzie to wyglądać chamsko.
S-Halo pati żyjesz?-wyrwala mnie z myśli koleżanka
P-Tak, sorki ale nie mogę zapraszać ludzi do domu, moja mama jest ciężko chora i potrzebuje spokoju.
S-Jasne nie ma problemu, najwyżej spotkamy się kiedyś u mnie, dobra ja lecę na rozgrzewkę.
P-Zaraz do ciebie dolacze.
Matko co ja jej powiedziałam przecież moja matka nie żyje, ale nie mogłam się przyznać ze mam ojca alkoholika to wstyd.
Pojedyncza łza spłynęła mi po policzku.
Weszłam na sale gimnastyczna i zobaczyłam tam Czarka nie lubiłam go ale był bez koszulki i wyglądał tak hot ze wszystkie dziewczyny się na niego patrzyły starsze i młodsze ja sama nie mogłam oderwać od niego wzroku, lecz Sara patrzyła na niego i przewracała oczami. Okej nie lubiłam go ale był słodki, piękny, wyrzeźbiony, dosko.. NIE NIE Patrycja on jest zwykłym palantem wybij go sobie z głowy
Przez cały wf nie chciałam ale obserwowałam czarka.
Po zajęciach
Wszystkie dziewczyny wyszły z sali za Czarkiem a reszta chłopaków została, dobra mi tez się podoba ale bez przesady żeby tak za nim gonić
Dobra ide do przebieralni potowarzyszyć Sarze. Weszłam do szatni lecz nikogo nie było pomyślałam ze są w toalecie wiec weszłam do jakiś drzwi okazało się za to były prysznice a tam stał goły Chłopak. Nie wiedzialam kto to, wiec tylko krzyknelam:
P-Przepraszam!
wtedy chlopak odwrocil sie i okazalo sie ze to Czarek! Serio akurat on? wtedy obrocilam sie i chcialam wyjsc ale nagle on krzykną
Cz-Stój..yyy znaczy poczekaj na mnie przed zaraz wyjdę
Nic nie powiedziałam tylko wybiegłam ale czekałam na niego przed tymi drzwiami.
Gdy Czarek wyszedł zaczęła się rozmowa
Cz-Słuchaj nie jestem zły za to przed chwila ale na przeprosiny może wpadniesz do mnie po szkole.
P-No wiesz no..yyy. Tak sami?
Pov Pati
nie wiedziałam co powiedzieć, byłam zaskoczona ja z nim sama to źle się skończy
Cz-Dobra może to źle to zabrzmiało nie tak. Będzie tam jeszcze paru kumpli i moja siostra.
P-No okej ale to tylko na przeprosiny.-udawała niezadowolona
Cz- No okej to wymienimy sie numerami okej?
P-Okej
Podałam mu swoj numer a on mi.
Zapisałam go Czaruś💙 wsumie słodko pomyślałam.
Patrycja wyszła z lekkim uśmiechem na twarzy i poszła do Sary.
S-No wkoncu gdzie ty byłaś
P-Sorki pomyliłam przebieralni a potem yy zgubiłam się
Pov pati
Co ja robie już drugi raz ja oklamalam to jedyna osoba która lubię w tej szkole nie mogę tak.
S-Spoczko chodz na matematykę
P-Matko Matma to czarna magia dla mnie
S-Luzik pani od matmy jest serio spoko
P-To dobrze w poprzedniej szkole uwziela się na mnie i prawie nie zdałam
S-Ta pani dobrze tłumaczy i nie jest surowa. Jest kochana prawie jak mama
**pati posmutniała**
S-Przepraszam zapomniałam się. Naprawdę przepraszam nie chciałam cię urazić
Po lekcjach
Pov pati
Wróciłam do domu odziwo było tam pusto. Nie wiedziałam czemu, ale okej poszłam do pokoju i odłożyłam plecak. Popatrzyłam lustro i chciało mi się płakać. Codziennie wmawiałam sobie ze jestem gruba. Przebrałem sie top ale jak zobaczylam w nim mój brzuch szybko przebrałam sie w luźna bluzkę i dresy. Chociaż nadal sie sobie nie podobałam wyszlam. W tym momencie napisał do mnie Czarek
Czaruś💙
Hej idziesz już
Patrysia💜
Tak już biegnę
Czaruś💙
To dobrze buziaczki😘
Nic odpisałam tylko biegłam
Gdy weszłam do jego domu zobaczyłam dwóch chłopaków:
Cz-To moi najlepsi kumple Krzysiek możesz mówić na niego lekstan i Maciek
L-Hejka
M-Hejka
Cz-A to jest Patrycja nowa uczennica
P-Cześć-powiedziałam z niechęcią
Cz-To ja oprowadzę Patrycję i zaraz wrócimy
P-Oki
Czarek oprowadzał Patrycję aż nagle weszli do jego pokoju
Cz-To jest mój pokój
P-Ładnie tu masz
Cz-wiem
Poć Czarek
Patrycja szła i nagle potknęła sie o mój dywan, wpadła prosto w moje ramiona i ja przybliżyłem moja twarz do jej.
Między moim a dziewczyny której pragnąłem ustami dzieliły milimetry aż nagle
Pov Pati
Nasze usta dzieliły milimetry chciałam to przerwać, lecz moje ciało tego pragnęło. W pewnym momencie do jego pokoju weszła dziewczyna miała na sobie tylko ręcznik okazało sie ze to...

Hejka
To już koniec 2 rozdziału jak wam sie podobał?
Jak myślicie kim będzie tajemnicza dziewczyna?

Buziaczki i miłego dnia
❤️👅❤️

Słowa 845